Reklama
Rozwiń

Inwestycje ekologiczne czasem będą opodatkowane; to zależy od gminy

Coraz więcej osób dostaje środki na kanalizację i solary. Tylko dotacje z budżetu gmin są wolne od PIT. Brak uchwały miasta powoduje straty mieszkańców

Publikacja: 07.10.2011 05:00

Inwestycje ekologiczne czasem będą opodatkowane; to zależy od gminy

Foto: ROL

Mieszkaniec Radlina z województwa śląskiego zainwestował 16 tys. zł w nowoczesną instalację grzewczą. Gmina zwróciła mu 9,6 tys. zł i kwotę tę wykazała jako jego przychód w informacji PIT-8c. Teraz musi on zapłacić ponad 1,7 tys. zł podatku. – W efekcie jest to mało opłacalne. Gdybym wcześniej wiedział o podatku, kupiłbym o połowę tańszy piec bez dotacji – mówi „Rz".

Jego sytuacja nie jest wyjątkowa. Coraz częściej gminy wystawiają PIT-8c, na podstawie którego trzeba zapłacić podatek od dofinansowania do inwestycji ekologicznych, np. wymiany starego pieca, budowy kanalizacji, instalacji kolektorów słonecznych czy usuwania azbestu z dachów. A kwoty, które trzeba zapłacić, najczęściej są duże, bo inwestor może otrzymać nawet do kilkunastu tysięcy złotych rekompensaty opodatkowanej stawką 18 proc.

Okazuje się jednak, że podatek nie zawsze trzeba płacić. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 129 ustawy o PIT zwolnione są dotacje z budżetu gminy, przyznane w rozumieniu ustawy o finansach publicznych. Ważne, by wynikały one z uchwały gminy. Tak zrobiono w Rydułtowach w woj. śląskim, gdzie ponad 300 osób otrzymało dotację na zakup nowoczesnego pieca. Gmina zwraca też mieszkańcom większość wydatków na  usuwanie azbestu. Nikt nie płaci z tego tytułu podatku.

– Chcemy zachęcić mieszkańców do wymiany starych urządzeń, często szkodliwych dla środowiska – mówi skarbnik miasta Rydułtowy Bernard Labusek.

Resort finansów potwierdza, że w takiej sytuacji podatek się nie należy.

Daninę zapłacą te osoby, które otrzymały dofinansowanie (a nie dotację) z budżetu gminy.

To samo dotyczy dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

– Tego typu dotacje nie zostały ujęte w katalogu zwolnień z PIT. Trzeba je wykazać w rozliczeniu rocznym – wyjaśnia Witold Maziarz, rzecznik funduszu.

Opinia

Józef Banach, radca prawny, wspólnik w InCorpore Banach Iniewski i Partnerzy

Osobom otrzymującym pieniądze na cele ekologiczne przysługuje zwolnienie z podatku pod dwoma warunkami. Po pierwsze, środki te muszą być przyznane z budżetu gminy. Po drugie, muszą to być dotacje w rozumieniu przepisów o finansach publicznych. Racjonalnie działające władze gminy powinny więc zadbać, by w uchwale oraz umowach z beneficjentami określać te środki jako dotacje. Jeśli nazwą je dofinansowaniem, z zasady powinny wystawić również PIT-8c, a mieszkańcy będą w takim wypadku zmuszeni zapłacić podatek.

Mieszkaniec Radlina z województwa śląskiego zainwestował 16 tys. zł w nowoczesną instalację grzewczą. Gmina zwróciła mu 9,6 tys. zł i kwotę tę wykazała jako jego przychód w informacji PIT-8c. Teraz musi on zapłacić ponad 1,7 tys. zł podatku. – W efekcie jest to mało opłacalne. Gdybym wcześniej wiedział o podatku, kupiłbym o połowę tańszy piec bez dotacji – mówi „Rz".

Jego sytuacja nie jest wyjątkowa. Coraz częściej gminy wystawiają PIT-8c, na podstawie którego trzeba zapłacić podatek od dofinansowania do inwestycji ekologicznych, np. wymiany starego pieca, budowy kanalizacji, instalacji kolektorów słonecznych czy usuwania azbestu z dachów. A kwoty, które trzeba zapłacić, najczęściej są duże, bo inwestor może otrzymać nawet do kilkunastu tysięcy złotych rekompensaty opodatkowanej stawką 18 proc.

W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców