Reklama
Rozwiń

Marek Domagalski: sędzia musi poważnie podejść do medialnej strony sędziowania

Sędziowski stół, choćby stał na nim duży ekran komputera, nie zasłoni sędziego. Ten musi iść z duchem czasu i poważnie podejść do medialnej strony sędziowania.

Aktualizacja: 30.11.2019 14:35 Publikacja: 30.11.2019 00:01

Marek Domagalski: sędzia musi poważnie podejść do medialnej strony sędziowania

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki MZub Marian Zubrzycki

Temat staje się żywy ze względu na głośne sprawy, pośrednio dotyczące tysięcy osób, np. frankowiczów, i oczywiście rozwój internetu, przez który wiadomości także z sali sądowej docierają do szerokich kręgów niemal automatycznie. Jasne prezentowanie tego, co się na sali rozpraw dzieje, nabiera znaczenia.

Dziennikarze i wielu prawników o tym wiedzą, z sędziami bywa gorzej. Z prostej jak się zdaje przyczyny. Dobry adwokat, nie mówiąc o większej kancelarii, gdy ma ważną sprawę, stronie medialnej może poświęcić wiele godzin. Sędzia przez miesiące może nie mieć sprawy medialnej, prasy na sali, a ponieważ zwykle jest zapracowany, może nawet szerszej publiczności nie przewidzieć. Tym bardziej że ona nie zawsze się pojawia. To zależy np. od tego, czy dzień rozprawy obfituje w inne głośnie wydarzenia. Potwierdzają to, na szczęście rzadkie, przypadki wprowadzania przepustek. Raz ich brakuje, a innym razem sala jest pusta.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono