Lubelski e-sąd sprzyja nadużyciom

Elektroniczny sąd miał być batem na drobnych oszustów, a jest świetnie przez oszustów wykorzystywany

Aktualizacja: 20.09.2012 13:59 Publikacja: 20.09.2012 08:38

Siedziba lubelskiego e-sądu

Siedziba lubelskiego e-sądu

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski BŻ Bartłomiej Żurawski

E-sąd, który jest sztandarowym pomysłem Ministerstwa Sprawiedliwości, coraz częściej jest narzędziem służącym nadużyciom. Potwierdzają to już nawet sędziowie.

Tadeusz Nowakowski z Warszawy odebrał na poczcie wezwanie do zapłaty 60 zł za telewizję kablową sprzed dziesięciu lat. Próbował się dowiedzieć  w firmie, która rzekomo straciła owe 60 zł, o co chodzi. Nikt nic nie wiedział. Roszczenie zostało odsprzedane firmie windykacyjnej. Kilka miesięcy później dostał wezwanie do zapłacenia już nie 60 zł, ale 300 zł (wraz z kosztami sądowymi i windykacji). – Na odwołanie było już za późno, bo siedmiodniowy termin upłynął. Zresztą nie wiem, jak miałoby wyglądać odwołanie, skoro nie mam pojęcia, jak powstał dług i kiedy – opowiada. Ostatecznie pieniądze ściągnął mu z pensji komornik.

– To nie są jednostkowe przypadki – potwierdza adwokat Bartosz Grohman, który na własnej skórze doświadczył e-sądu. O jego nieistniejące roszczenie (za rachunek telefoniczny) upomniała się firma windykacyjna z Hamburga. Chodziło o kwotę 1600 zł. Pieniądze zajął komornik, a mecenas złożył sprzeciw i o całej sprawie powiadomił prokuraturę.

Uruchomiony w styczniu 2010 r. e-sąd ma siedzibę w Lublinie i rozpatruje najprostsze pozwy o zapłatę w trybie upominawczym z całej Polski. Postępowanie takie dotyczy głównie osób zalegających z opłatami, np. za prąd, telefon czy kablówkę. Wszystko odbywa się w drodze elektronicznej od złożenia pozwu po wydanie nakazu zapłaty i nadanie klauzuli natychmiastowej wykonalności.

3 miliony spraw wpłynęło do e-sądu od początku jego istnienia

W ciągu dwóch lat załatwiono tam ponad 2 mln spraw. Podczas gdy resort sprawiedliwości chwali się jego sprawnością, prawnicy coraz głośniej alarmują, że sprzyja wyłudzeniom. Problemy są trzy: wierzyciele domagają się roszczeń nieistniejących, tych samych po kilka razy lub nawet przedawnionych. Jak to możliwe? Wierzyciel może celowo podawać nieprawdziwe lub nieaktualne dane adresowe dłużnika, których sąd nie sprawdza. W efekcie dłużnik o zakończonym prawomocnie postępowaniu dowiaduje się dopiero od komornika. W ten sposób są ściągane roszczenia nawet sprzed 11 lat.

Wczoraj o pilną reformę e-sądu zaapelowali sędziowie ze stowarzyszenia Iustitia. Jego działanie obniża dziś zaufanie do wymiaru sprawiedliwości – twierdzą.

Resort sprawiedliwości przyznaje, że wie o problemach. Wiceminister Jacek Gołaczyński zapewnia, że trwają prace nad nowym systemem informatycznym. Ma się pojawić w przyszłym roku i wyeliminować zgłaszane nadużycia (system poinformuje np., że dane roszczenie nie istnieje albo daną kwotę już zapłacono).

E-sąd, który jest sztandarowym pomysłem Ministerstwa Sprawiedliwości, coraz częściej jest narzędziem służącym nadużyciom. Potwierdzają to już nawet sędziowie.

Tadeusz Nowakowski z Warszawy odebrał na poczcie wezwanie do zapłaty 60 zł za telewizję kablową sprzed dziesięciu lat. Próbował się dowiedzieć  w firmie, która rzekomo straciła owe 60 zł, o co chodzi. Nikt nic nie wiedział. Roszczenie zostało odsprzedane firmie windykacyjnej. Kilka miesięcy później dostał wezwanie do zapłacenia już nie 60 zł, ale 300 zł (wraz z kosztami sądowymi i windykacji). – Na odwołanie było już za późno, bo siedmiodniowy termin upłynął. Zresztą nie wiem, jak miałoby wyglądać odwołanie, skoro nie mam pojęcia, jak powstał dług i kiedy – opowiada. Ostatecznie pieniądze ściągnął mu z pensji komornik.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo