Zgromadzenie ogólne sędziów w Gdańsku zdecyduje dziś, czy udzielić poparcia Przemysławowi Banasikowi, kandydatowi na prezesa tamtejszego sądu. To już druga propozycja Jarosława Gowina na fotel prezesa w Gdańsku. Pierwszą była sędzia Maryla Domel-Jasińska i uzyskała negatywne opinie zarówno zgromadzenia, jak i Krajowej Rady Sądownictwa. Od pięciu miesięcy fotel prezesa SO w Gdańsku pozostaje pusty, po tym jak KRS odwołała z niego Ryszarda Milewskiego.
I po spotkaniu
– Wszystko przez to, że od lat minister przywozi nam kandydatów na prezesów w teczce – mówi „Rz" sędzia Łukasz Jasiński.
Coraz częściej więc środowisko się buntuje. Kilka miesięcy temu, tuż po słynnej rozmowie prezesa Milewskiego z domniemanym pracownikiem Kancelarii Premiera w sprawie Amber Gold, Jarosław Gowin zapowiadał, że czas zmienić zasady wyboru prezesów. Do dziś zmian nie ma.
– Spotkaliśmy się raz, by przedstawić nasze propozycje – mówi „Rz" sędzia Maciej Strączyński, prezes SSP Iustitia. I dodaje, że na tym współpraca się skończyła.
– Nie zapadły żadne ostateczne decyzje, a prace nie zostały wstrzymane – zapewnia „Rz" Patrycja Loose, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości. Wyjaśnia też, że wstępne propozycje są gotowe.