Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie jest stanowisko Trybunału Sprawiedliwości UE na temat polskiego Trybunału Konstytucyjnego?
- Dlaczego reforma Trybunału Konstytucyjnego może być konieczna, aby uniknąć kar finansowych?
- Jakie nieprawidłowości w powołaniu sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostały wykazane?
- Jakie są możliwe drogi wdrożenia wyroku TSUE ?
- Jakie są potencjalne konsekwencje wyroku TSUE dla orzecznictwa polskich sądów?
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu ze względu na poważne nieprawidłowości w powołaniu trzech jego sędziów oraz prezesa. Uwzględnił tym samym skargę, którą Komisja Europejska złożyła przeciwko Polsce. Jej powodem były orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które uderzały w zasadę pierwszeństwa prawa unijnego przed prawem krajowym oraz kwestionowały uprawnienia TSUE do stosowania zabezpieczeń dotyczących wymiaru sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Polski Trybunał Konstytucyjny nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu ze względu na poważne...
„Trybunał Konstytucyjny nie jest bezstronnym i niezawisłym sądem”. TSUE wydaje wyrok na TK
Unijny trybunał uwzględniając skargę Komisji Europejskiej, uznał że Polska uchybiła swoim zobowiązaniom, ponieważ TK naruszył podstawowe zasady prawa UE. Przede wszystkim – zdaniem luksemburskiego trybunału – złamał zasadę skutecznej ochrony sądowej i pogwałcił pierwszeństwo, autonomię oraz jednolitość stosowania prawa unijnego. Według TSUE Polska nie może powoływać się na swoją konstytucję, aby uchylać się od respektowania wspólnych wartości, jak np. niezależność sądownictwa.
Co istotne, TSUE stwierdził, że Trybunał Konstytucyjny nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego na mocy ustawy. Powodem są poważne nieprawidłowości w powołaniu trzech tzw. sędziów dublerów i prezesa TK Mowa o osobach wybranych przez PiS na zajęte już stanowiska sędziowskie w 2015 r. oraz o Julii Przyłębskiej, która stanęła na czele Trybunału w 2016 r.