Mówiąc ściślej, odpowiedzi na nie udzielić ma Izba Karna Sądu Najwyższego, do której trafiło zagadnienie prawne sformułowane przez Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu. Ten ostatni rozpatrywał bowiem odwołanie w sprawie karnej. Zaskarżone orzeczenie wydał gdyński sędzia, który chce nadal orzekać mimo ukończenia 65. roku życia, czyli ustawowego wieku do przejścia w stan spoczynku. Umożliwiają to bowiem przepisy prawa o ustroju sądów powszechnych, zgodnie z którymi sędzia może wyrazić wolę dalszego zajmowania stanowiska, ale musi w tym celu złożyć Krajowej Radzie Sądownictwa zaświadczenie o zdolności do pełnienia funkcji Rada może się na to zgodzić, jeżeli jest to „uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym”.
W tym przypadku KRS nie wyraziła zgody na dalsze orzekanie przez sędziego, praktycznie nie uzasadniając swojej decyzji. Rada nie zgodziła się też na ponowne rozpatrzenie tej sprawy. W rezultacie sędzia odwołał się od tej decyzji do Sądu Najwyższego. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych odrzuciła jego odwołanie. Sędzia nie dał jednak za wygraną. W konsekwencji gdyński sąd pracy udzielił mu zabezpieczenia i nakazał dalsze zatrudnienie sędziego.
Czytaj więcej
W 2025 r. do Krajowej Rady Sądownictwa wpłynęło 85 oświadczeń sędziów, którzy chcieli orzekać po...
Ostatecznie jednak postanowienie w sprawie karnej wydane przez tego sędziego, uchylił sąd wojskowy II instancji. Przyczyną – jak wskazano – było orzekanie przez osobę do tego nieuprawnioną. Oprócz tego rozstrzygnięcia sąd stwierdził jednak, że istnieje problem prawny dotyczący dalszego orzekania sędziego po 65. urodzinach mimo niewyrażenia na to zgody przez KRS.
– Rodzi się wątpliwość, czy tego rodzaju uzależnienie możliwości dalszego pełnienia służby sędziowskiej od zgody innego organu nie może potencjalnie naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów. Procedura wyrażenia zgody może stanowić bowiem środek służący kontrolowaniu treści orzeczeń sądowych, ich ocenie i weryfikacji pod kątem przydatności danego sędziego do dalszego sprawowania urzędu. To z kolei może wpływać na takie kształtowanie orzecznictwa przez sędziów, by odpowiadało oczekiwaniom organu dokonującego późniejszej oceny. Wynik tej oceny ma przy tym istotne następstwa dla życia i kariery tych sędziów – argumentuje sąd.