Reklama

Rzecznik dyscyplinarny uderza w sędzię SN. Chce ją odsunąć od głośnej sprawy

Odsunięcia sędzi SN Barbary Skoczkowskiej od sądzenia głośnej sprawy dyscyplinarnej domaga się zastępca rzecznika dyscyplinarnego Przemysław Radzik. Według niego sędzia ta nie jest bezstronna.

Publikacja: 22.02.2024 17:37

Sędzia Barbara Skoczkowska

Sędzia Barbara Skoczkowska

Foto: PAP, Paweł Supernak

Sędzia kradł elektronikę ze sklepu

W czwartek Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN miała zająć się sprawą wrocławskiego sędziego Roberta W. skazanego prawomocnie w procesie karnym na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za kradzież pendrive’ów z marketu. Równocześnie toczyła się przeciw niemu sprawa dyscyplinarna. O usunięciu sędziego z zawodu orzekła w pierwszej instancji jeszcze Izba Dyscyplinarna SN w 2019 r. Sprawa utknęła jednak drugiej instancji.

W czwartek rozprawa została odroczona z powodu złego stanu zdrowia obwinionego sędziego. Ponadto zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów złożył wniosek o wyłączenie sędzi Barbary Skoczowskiej, która przewodniczy tej sprawie. - Pani sędzia nie daje gwarancji bezstronności w tej sprawie ponieważ wielokrotnie wypowiadała się o niekonstytucyjności Izby Dyscyplinarnej, od której orzeczenia jest dzisiaj rozpatrywane odwołanie – powiedział „Rzeczpospolitej” sędzia Radzik.

Czytaj więcej

Wraca sprawa sędziego, który kradł pendrive’y

We wniosku o wyłączenie sędzi Skoczkowskiej rzecznik po raz pierwszy powołał się też na przepis Europejskiej Konwencji Praw Człowieka zapewniający prawo do rzetelnego procesu sądowego.

Sędzia powołoana w PRL, może być stronnicza

Chodzi o okoliczności powołania tej sędzi jeszcze w PRL-u. - Przyjmując w dniu 13 stycznia 1986 r. nominację sędziowską, a wcześniej rozpoczynając dwuletnią aplikację sędziowską, Barbara Skoczkowska nie mogła nie wiedzieć o istocie komunistycznego państwa, o systemowym bezprawiu, o masowych represjach politycznych, o śmiertelnych ofiarach stanu wojennego, czy zabójstwie księdza Jerzego Popiełuszki, a mimo to zdecydowała się pełnić służbę w strukturze totalitarnego państwa – argumentuje we wniosku Radzik.

Reklama
Reklama

Według niego za wyłączeniem sędzi Skoczkowskiej przemawia też, jej wyrażany publicznie, negatywny stosunek do rzeczników dyscyplinarnych. - Atakowała nas personalnie w postanowieniach co sądowi po prostu nie przystoi. Nie mam gwarancji, że sąd z udziałem tej sędzi jest sądem niezależnym i bezstronnym – mówi Radzik.

Sprawa dyscyplinarna sędziego Roberta W. nie ma szczęścia. Powodem kilkuletniego rozpatrywania jej w drugiej instancji była m.in. epidemia koronawirusa, zarządzenie pierwszej prezes SN o wstrzymaniu rozpoznawania spraw dyscyplinarnych sędziów w Izbie Dyscyplinarnej w związku z orzeczeniem TSUE oraz zły stan zdrowia obwinionego sędziego.

Wniosek o wyłączenie sędzi Skoczkowskiej został ostatecznie skierowany do rozpatrzenia w IOZ SN. Oznacza to, że rozprawa w tej sprawie jest ponownie odroczona bez terminu.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama