Krakowscy sędziowie chcą wymiany prezesów. Prezesi wydali oświadczenie

Prawie 180 krakowskich sędziów chce, żeby minister sprawiedliwości wymienił prezesów i wiceprezesów tamtejszych sądów - okręgowego i apelacyjnego, zarzucając im, że przyczynili się do ich upolitycznienia. SO i SA odpierają argumenty.

Aktualizacja: 31.01.2024 07:00 Publikacja: 29.01.2024 18:33

Sala rozpraw Sądu Okręgowego w Krakowie

Sala rozpraw Sądu Okręgowego w Krakowie

Foto: PAP/Art Service

W skierowanym do szefa resortu piśmie krakowscy sędziowie apelują o odwołanie prezesa i wiceprezesów sądu okręgowego oraz wiceprezesa sądu apelacyjnego. Popierają też uchwałę zgromadzenia ogólnego sędziów SA wnoszącego o odwołanie prezesa tej instytucji. Zdaniem sygnatariuszy żadna z tych osób nie reprezentuje orzekających w podległych ich jednostkach. Nie zapewnia też efektywnego działania sądów i nie chroni ich niezależności. W opinii podpisanych zostały one też powołane w „nietransparentnej procedurze”.

Argumentują oni, że „kariera administracyjna i zawodowa tych osób ściśle jest powiązana z wpływami władzy wykonawczej”, gdyż każda z nich – w drodze na stanowisko - „wzięła aktywny udział w demontażu konstytucyjnie gwarantowanej niezależności sądów i ich odrębności”. Tego z kolei dokonać miała „podpisując listy poparcia kandydatów do neo-KRS”, powołanej – zdaniem sygnatariuszy i wielu innych autorytetów prawnych – z naruszeniem konstytucji. W piśmie do ministra Adama Bodnara wskazali również, że prezesi i ich zastępcy powołani zostali na mocy arbitralnych decyzji poprzedniego szefa resortu, bez wystarczającego doświadczenia, bez konsultacji i poparcia środowiska.

Czytaj więcej

Sędziowie apelują do Bodnara. Żądają pilnych dymisji "ludzi Ziobry"

„Każdy dzień jest dla obywateli niepowetowaną stratą”

A jego celem – jak wyjaśnia rzecznik stowarzyszenia Themis Maciej Czajka – jest doprowadzenie do sytuacji, w której minister sprawiedliwości będzie miał jak najmniejszy wpływ na kwestie związane z zarządzaniem sądami, a tym samym również i odwoływanie ich prezesów.

- Obecnie mamy jednak do czynienia z sytuacją wyjątkową, bo wymiana kierownictwa w krakowskim sądzie okręgowym i apelacyjnym pomoże przywrócić niezależność oraz balans między władzą wykonawczą i sądowniczą – precyzuje rzecznik. Jak argumentuje, obecnie zajmujące te stanowiska osoby nie gwarantują ani należnej ochrony podległym im instytucjom, ani niezawisłości orzekającym w nich sędziom. - Ich etyczne postawy i ścieżki zawodowej kariery jednoznacznie wskazują, że byli związani z dotychczasową władzą polityczną – mówi sędzia.

- Apelujemy więc, aby minister, powołując się na zapis ustawy o ustroju sądów powszechnych mówiący o dobru wymiaru sprawiedliwości, zawiesił je, a następnie odwołał – wyjaśnia sędzia Czajka. I dodaje, że „każdy dzień, w którym zarządzają one sądami jest dla obywateli niepowetowaną stratą”.

Czytaj więcej

Są nowi rzecznicy dyscyplinarni. Przejmą sprawy od Schaba, Radzika i Lasoty

Podpisali zarówno „starzy”, jak i „nowi”

Rzecznik Themis odpiera ewentualne zarzuty, jakoby jednoczesne odwołanie całego kierownictwa mogło doprowadzić do chaosu. - Zresztą sama ustawa o ustroju sądów powszechnych zabezpiecza przed takim chaosem poprzez zapewnienie, że miejsce dotychczas zarządzających zajmą przewodniczący wydziałów z najdłuższym stażem pracy – tłumaczy sędzia. I precyzuje, że jeśli minister podejmie decyzję o zawieszeniu, a następnie odwołaniu kierownictwa, kolejnym krokiem będzie wybór ich następów, poprzez zwołanie zgromadzeń sędziowskich. - A ta procedura powinna zająć miesiąc lub dwa – ocenia.

Pod wnioskami podpisało się ponad 90 sędziów orzekających w sądzie okręgowym, również tych powołanych przy udziale nowej KRS i delegowanych z niższych szczebli. Prośbę podpisało także 86 innych sędziów różnych sądów rejonowych z „okręgu”. - A zatem sygnatariuszy apelu nie można utożsamić z grupą, której członków da się zaszufladkować, jako związanych ze stowarzyszeniami sędziowskimi czy konkretnymi poglądami na inne sprawy – mówi sędzia Czajka.

W jego opinii samodzielne podanie się prezesów i wiceprezesów do dymisji na pewno byłoby dobrze widziane przez środowisko sędziowskie. - Moim zdaniem powinni zrobić to nawet, jeśli nie uznają przedstawionych przez nas argumentów – ocenia. I zauważa, że „trudno jest bowiem właściwie - i dla dobra obywateli - zarządzać jednostkami, w których nie ma się żadnego poparcia”.

Władze sądów odpierają zarzuty: apel na polityczne zamówienie 

Zarzuty odpiera prezes SA w Krakowie Zygmunt Drożdżejko, choć podkreśla, że treść apelu nie jest mu dokładnie znana. - Wiem jednak, że podpisane tam osoby nie są pracownikami kierowanego przeze mnie sądu, więc nie są też uprawnione do wypowiadania się na temat jego pracy. Nie wiedzą, jak przebiega moja współpraca z sędziami w SA i jak nim zarządzam — argumentuje. 

Zdaniem prezesa, „treść tych postulatów pokazuje, że podpisanym chodzi tylko o stanowiska i związane z nimi benefity; mają nadzieję, że sami je zajmą”. - Zarzuty o moim – rzekomo – szybkim i skokowym awansie są bezpodstawne, bo pracuję w wymiarze sprawiedliwości od prawie 30 lat. Zanim zostałem powołany na sędziego sądu apelacyjnego, przez dziesięć lat orzekałem w sądzie okręgowym - mówi sędzia. 

Z kolei biuro prasowe SO zwraca uwagę, że apel nie został doręczony prezesom w jakiejkolwiek formie. Po zapoznaniu się z informacjami medialnymi „okręg" ocenia jednak, że zarzuty są nieprawdziwe; „mają charakter manipulacji i w wielu aspektach są pomówieniami”. - Sam apel należy traktować jako przygotowany na polityczne zamówienie - ocenia sąd. 

***

OŚWIADCZENIE PREZESA I WICEPREZESÓW SĄDU OKRĘGOWEGO W KRAKOWIE W SPRAWIE APELU SĘDZIÓW DO MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI O ODWOŁANIE I ZAWIESZENIE W PEŁNIENIU FUNKCJI

W związku z informacjami prasowymi o wystosowaniu przez Sędziów apelu do Ministra Sprawiedliwości o niezwłoczne odwołanie z funkcji i natychmiastowe zawieszenie Prezesa i Wiceprezesów Sądu Okręgowego w Krakowie oświadczamy, że apel ten nie został nam w jakiejkolwiek formie dostarczony. Jesteśmy zdziwieni, że został on przekazany Ministrowi Sprawiedliwości bez podania do wiadomości Prezesowi Sądu Okręgowego.

W związku ze znajomością treści apelu tylko wyrywkowo, tj. w części, w jakiej został podany w prasie, jesteśmy w stanie odnieść się wyłącznie do tych informacji prasowych.

I.

W treści apelu wskazano, powołując się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 listopada 1993 r. (sygn. K 11/93), że osoby powołane na funkcje Prezesa i Wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie oraz Prezesa i Wiceprezesów Sądu Okręgowego w Krakowie nie reprezentują sędziów tych sądów, nie chronią niezależności sądów i niezawisłości sędziów, nie zapewniają efektywnego działania sądów i zostali powołani w nietransparentnej procedurze.

Jednocześnie jednak nie wskazano konkretnych zarzutów ani okoliczności wskazujących na czym polega brak ochrony przez Prezesów niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a twierdzenia, że powołania na funkcje prezesów i wiceprezesów było możliwe wyłącznie dlatego, że każda z nich wzięła aktywny udział w demontażu konstytucyjnie gwarantowanej niezależności sądów i ich odrębności (art. 173 Konstytucji RP), podpisując listy poparcia kandydatów do neoKRS, ostatecznie powołanej niezgodnie z art. 187 Konstytucji RP i naruszeniem art. 2 Konstytucji RP (zob. np. Uchwała SN z 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22, OSNK 2022, nr 6, poz. 22)”, mają charakter pomówień niepopartych żadnymi dowodami, a jednocześnie opierają się na fałszywym założeniu, jakoby Krajowa Rada Sądownictwa została powołana niezgodnie z Konstytucją.

Obecnie obowiązująca ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa jest zgodna z Konstytucją, co stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 25 marca 2019 r., w sprawie K 12/18. W związku z tym wzięcie udziału w procedurze wyboru członków KRS, zarówno przez kandydowanie do tego organu, jak i udzielenie poparcia kandydatowi było i jest działaniem całkowicie legalnym, zgodnym z obowiązującą ustawą. Tym samym nie można w sposób uprawniony formułować tezy, że było to wzięcie aktywnego udziału w demontażu konstytucyjnie gwarantowanej niezależności sądów.

Wskazani w apelu Prezesi i Wiceprezesi sądów byli uprawnieni do udzielania poparcia w kandydowaniu do KRS każdemu sędziemu, któremu chcieli takiego poparcia udzielić i zrobili to legalnie, zgodnie z obowiązującą ustawą.

II.

Wskazanie w treści apelu, że udzielenie poparcia kandydatom do KRS było wyłącznym powodem uzyskania powołań na stanowiska prezesów, jest niepoparte żadnym dowodami i nosi wyłącznie charakter pomówienia.

Pomija się przy tym okoliczności i kompetencje tych osób przemawiające za powierzeniem zajmowanych obecnie funkcji, a związane z doświadczeniem nabytym przed ich powierzeniem.

Sędzia Bartłomiej Migda został powołany na stanowisko Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie od dnia 11 października 2022 r. Sędzia Piotr Kowalski został powołany na stanowisko Wiceprezesa Sądu Okręgowego od dnia 1 października 2020 r. Sędzia Irena Bochniak została powołana na stanowisko Wiceprezesa Sądu Okręgowego od dnia 1 marca 2021 r. Sędzia Michał Puza został powołany na stanowisko Wiceprezesa Sądu Okręgowego od dnia 27 marca 2023 r. Powołania zostały dokonane zgodnie z obowiązująca procedurą.

Przed powierzeniem wskazanych wyżej funkcji Prezes i Wiceprezesi mieli wystarczające i bogate doświadczenie zawodowe (w tym doświadczenie w zarządzaniu) do powierzenia im funkcji Prezesa i Wiceprezesów Sądu Okręgowego.

Sędzia Bartłomiej Migda orzekał jako asesor, a następnie sędzia od 2003 roku. Pełnił przez 10 lat funkcję przewodniczącego wydziału, a w latach 2017-2022 pełnił funkcję Prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie. Sędzia Irena Bochniak orzekała jako asesor, następnie sędzia od 1999 roku, przy czym orzekała w wydziałach rodzinnym i nieletnich, karnym i wydziale ksiąg wieczystych. W latach 2005-2018 pełniła funkcję zastępcy, a następnie przewodniczącego wydziału, a w latach 2017-2021 pełniła funkcję Prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie. Sędzia Michał Puza, w latach 2005-2020 orzekał jako referendarz sądowy, w tym w latach 2012-2020 pełnił funkcję zastępcy, a następnie przewodniczącego wydziału, a w latach w latach 2021-2023 pełnił funkcję Prezesa Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie. Sędzia Piotr Kowalski orzeka od 2007 roku.

Dodatkowo odnosząc się do zarzutów dotyczących Wiceprezesa Piotra Kowalskiego opierających się na negatywnym wyniku „testu niezależności”, dokonanego przez SN w jednej sprawie, należy stwierdzić co następuje. W treści apelu nie przywołano żadnych konkretnych nieprawidłowości w wykonywaniu zadań przez Wiceprezesa. Dokonano natomiast bezpodstawnego podważenia jego kwalifikacji zawodowych w oparciu o ,,test’’ dokonany w jednym orzeczeniu Sądu Najwyższego. Jednocześnie należy podkreślić, że we wszystkich innych sprawach prowadzonych z udziałem sędziego, tak w Sądzie Okręgowym, jak i w Apelacyjnym w Krakowie, Sąd Najwyższy takiej bezwzględnej przyczyny odwoławczej się nie dopatrzył. W odniesieniu do przywołanej kwestii należy zauważyć, że żaden sędzia nie jest uprawniony do ,,testowania’’ innych sędziów piastujących urząd z mocy art. 179 Konstytucji RP. W piśmie z dnia 21 sierpnia 2023 r. kierowanym do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, Sędzia Piotr Kowalski odniósł się obszernie do formułowanych w uzasadnieniu orzeczenia w sprawie III Ks 26/22 pod adresem jego osoby zastrzeżeń, wyjaśniając wszystkie wątpliwości w sposób kompleksowy. Sąd Najwyższy wskazał m.in., że na niekorzyść Sędziego przemawia to, iż jest on od wielu lat wykładowcą KSSiP, którym nota bene został już w 2014 roku.

Niezasadne są próby podważania uprawnień i kompetencji z uwagi na pełnione funkcje przy przeprowadzaniu wyborów. Bez prac sędziów w komisjach wyborczych nie byłoby w ogóle możliwości przeprowadzenia wyborów. Z mocy ustawy w pracach komisji wyborczych biorą i zawsze po 1989 r. brali udział sędziowie.

Wreszcie trudno uznać, aby dyskredytujący był udział w komisji do przeprowadzenia egzaminów korporacyjnych. Wynikał on i wynika nadal z obowiązujących ustaw. Jednocześnie nigdy nie były formułowane zarzuty odnośnie poziomu pracy komisji ani przez Ministerstwo Sprawiedliwości jako organizatora egzaminów, ani odpowiednie władze korporacji.

III.

Niezasadne są zarzuty rażącego i uporczywego niewywiązywania się przez Prezesów z ich obowiązków służbowych. Poniżej odniesiono się do sytuacji wydziałów, co do których podniesiono zarzuty.

Oskarżenia dotyczące nierównego traktowania sędziów w I Wydziale Cywilnym oraz stosowania działań nękających orzekających tam sędziów są niezwykle ogólnikowe. Ograniczają się do haseł, bez podania jakichkolwiek konkretnych zarzutów. W Wydziale tym jest grupka sędziów wykazujących dużo słabsze wyniki pracy od pozostałych sędziów. Niektórzy z nich pomimo wielkiej aktywności w stowarzyszeniach i mediach kończą o połowę spraw mniej od sędziów

z najlepszymi wynikami. Odpowiednio też mają niekorzystne dane w zakresie:

- ilości spraw w referacie (największe ilości spraw w referatach);

- opóźnień w podejmowaniu czynności (najliczniejsze i najdłuższe opóźnienia w podejmowaniu czynności).

Przekładowo Pan sędzia Waldemar Żurek, będący jednym z inicjatorów apelu (wynika to z treści artykułu w portalu internetowym) ma jeden z największych referatów w I Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Krakowie przekraczający 500 spraw i jednocześnie w ubiegłym roku zakończył stosunkowo niewielką liczbę (poniżej średniej). Zakończył bowiem 137 spraw z repertorium C, gdy większość sędziów orzekających w pełnym wymiarze etatu zakończyło po około 170-190 spraw, a 5 sędziów nawet znacznie ponad 200 spraw. Co więcej, w trakcie ostatniej kontroli terminowości czynności w połowie stycznia 2024 roku, okazało się, iż ma największą liczbę opóźnionych czynności, a opóźnienia są najdłuższe. Opóźnienia przekraczające 30 dni wystąpiły w 270 sprawach z jego referatu, w tym w 151 sprawach wynosiły one ponad 90 dni, a w jednej ze spraw sięgnęły nawet 244 dni.

Zgodną z obowiązującymi przepisami odpowiednią reakcją w takich sytuacjach jest stosowanie środków nadzoru administracyjnego, w szczególności wysyłanie do sędziów raz w miesiącu zestawień z wyliczeniem spraw z ich referatów, w których doszło do dłuższych opóźnień. Sędziowie otrzymują od Przewodniczącego Wydziału pisemne zobowiązania podjęcia dalszych czynności w sprawach. Traktowanie takiej uprawnionej praktyki przez niektórych Sędziów jako formę nękania ich (występują takie sygnały) jest całkowicie nieuzasadnione i pozbawione jakichkolwiek podstaw. Stąd też, gdyby autorzy apelu mieli na myśli powyższe okoliczności, to czynności, jakie odbierają jako ich nękanie, są nakazanymi przez przepisy prawa o ustroju sądów powszechnych. Formułowanie zarzutów nękania na takich podstawach wprowadza Adresata pisma w błąd co do stanu rzeczywistego. Na pracę Wydziału nie może pozostać jednak bez wpływu sytuacja kwestionowania przez niektórych sędziów statusu sędziów wykonujących swoje obowiązku z niezwykłym zaangażowaniem. Podejmowane w tym zakresie działania Kierownictwa Wydziału i Sądu, dążące do zapewnienia właściwej pracy Wydziału i realizacji praw stron, w żadnym wypadku nie mogą być uznawane za nękanie. Należy podkreślić, że w Sądzie Okręgowym w Krakowie wprowadzono odpowiednie procedury dotyczące ochrony przed mobbingiem, zaś wbrew twierdzeniom apelu o jego występowaniu nie zgłoszono z I Wydziału odpowiednich zgłoszeń o mobbingu. W systematycznie przeprowadzonych anonimowych ankietach dotyczących mobbingu (ostatnia taka akcja była przeprowadzona w grudniu 2023 roku), żaden z sędziów nie zgłosił takich zdarzeń.

Przeciwnie, to Przewodniczący Wydziału spotyka się z niewybrednymi atakami i zachowaniami krańcowo odległymi od kultury osobistej i rodem ze świata mafijnego (np. pozostawianie zepsutych ryb, wchodzenie do gabinetu przewodniczącego poza godzinami pracy, bez obecności i zgody dysponenta) – i to on uznany być może za podmiot nękania i mobbingu ze strony niektórych sędziów.

W Sądzie Okręgowym w Krakowie nie było i nie ma akceptacji dla mobbingu i innych nieetycznych form zachowań w pracy. Nie może być tolerancji dla znieważania kogokolwiek i ich dyskredytowania.

W dalszej części apelu dotyczącej I Wydziału Cywilnego pominięto ponadto dwie okoliczności:

Po pierwsze, o podjętych przez Kierownictwo Sądu działaniach najlepiej świadczy wzmocnienie etatowe Wydziału.

W grudniu 2022 roku został skierowany do tej jednostki sędzia delegowany, a następnie z innego wydziału przeniesiono jedną sędzię za jej zgodą, po czym do orzekania wrócił sędzia po zawieszeniu i dodatkowo jeszcze do Wydziału skierowano sędzię po nowej nominacji. Limit etatów sędziowskich Wydziału 31 grudnia 2022 roku, a zatem w czasie bliskim rozpoczęcia kadencji Bartłomieja Migdy, wynosił 19, podczas gdy już po roku na dzień 31 grudnia 2023 roku etatyzacja ta w wyniku działań Kierownictwa Sądu wzrosła do 25 – co stanowi przyrost o 6 etatów sędziowskich, a zatem o ponad 30% zastanego stanu kadrowego.

Podobnie w ciągu roku wzmocniono obsadę asystencką z 15 etatów w 2022 roku do 20 według stanu na 31 grudnia 2023 rok – co oznacza wzrost o 5 etatów. W analogicznym okresie zwiększono też o 5 etatów obsadę urzędniczą z 38 do 43 etatów. Zapewniono też dalszą delegację referendarza sądowego, tak by odciążyć sędziów od czynności, które można powierzyć referendarzowi.

Podejmowane są także działania zmierzające do delegowania do Wydziału kolejnych sędziów i utworzenia specjalizacji frankowej w Wydziale.

Na potrzeby Wydziału przekazane zostały także dodatkowe pomieszczenia oraz zapewniono i przeznaczono środki na dodatki specjalne szczególnie dla asystentów sędziów.

Przy podejmowaniu decyzji etatowych i organizacyjnych Prezes Sądu musiał pamiętać i miał na uwadze potrzeby w innych pionach orzeczniczych, również istotnych dla działania Sądu. Trudno znaleźć działania, które w tym zakresie nie zostały podjęte, a wzmocnienie Wydziału było największe od lat.

Inne działania związane ze wzmocnieniem sytuacji kadrowej, wykraczają poza zakres możliwości Prezesa Sądu i związane są z ogłaszaniem wolnych etatów sędziowskich – co należy do kompetencji Ministra Sprawiedliwości.

O informacje w tym zakresie wystąpiono pismem do Pana Ministra.

Po drugie, zastosowane zmiany organizacyjne i wzmocnienia kadrowe zastosowane w ostatnich dwóch latach doprowadziły do radykalnego wzrostu załatwień najtrudniejszych spraw na poziomie przekraczającym 100%. Oto bowiem załatwienia tych spraw do 2021 roku wynosiły maksymalnie 2100 - 2154 spraw rocznie, tymczasem w 2022 roku liczba spraw uległa wzrostowi do 3393 spraw, zaś w 2023 roku dalszemu aż do 4239 spraw. Tak więc w ciągu ostatnich dwóch lat Wydział odnotował rekordowe ilości załatwień spraw procesowych, nie notowane nigdy wcześniej od początków jego istnienia. Aktualny poziom załatwień jest o 100% wyższy aniżeli ten w przeszłości tj. w okresie przed 2022 rokiem. Kierownictwo Sądu podejmuje liczne działania w celu utrzymania tej korzystnej tendencji.

IV.

Zarzut braku adekwatnej reakcji na monity w sprawie sytuacji w Wydziale Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie jest niezasadny. Należy w pierwszej kolejności wskazać, że za sytuację danego sądu rejonowego odpowiada w pierwszej kolejności prezes tego sądu i w podejmowaniu odpowiednich działań nadzorczych i organizacyjnych nie może go zastępować prezes sądu okręgowego. Sytuacja zgłaszana w pismach prezesa Sądu Rejonowego była przedmiotem szczegółowej analizy i stwierdzono, a następnie wskazano w odpowiedzi wystosowanej przez Wiceprezesa Sądu Okręgowego szereg działań organizacyjnych i nadzorczych, które pozostają w kompetencjach Prezesa Sądu Rejonowego w celu poprawy sytuacji wydziału. Jednocześnie na poziomie Sądu Okręgowego podjęto działania wykraczające poza kompetencje Prezesa Sądu Rejonowego, zmierzające do ewentualnego wzmocnienia kadrowego wydziału. Oczywiście warunkiem takiego wzmocnienia będzie zainteresowanie sędziów przejściem do tego Wydziału.

V.

W zakresie pionu karnego udało się spektakularnie zmniejszyć zaległości w rozpoznawaniu spraw w Wydziale Odwoławczym Karnym Sądu Okręgowego i usprawnić jego funkcjonowanie, a także zakończono wiele spraw starych w Wydziałach karnych pierwszoinstancyjnych.

VI.

Nie jest zasadny zarzut nieliczenia się przez Prezesa i Wiceprezesów, ze zdaniem Sędziów i nieuwzględnianiu ich stanowiska w podejmowanych decyzjach.

Podejmowane decyzje merytoryczne w większości wypadków konsultowane są z pełniącymi od wielu lat funkcję wizytatorów doświadczonymi Sędziami. Prezes i Wiceprezesi pozostaje w kontakcie z Przewodniczącymi Wydziałów i zawsze są otwarci na ich propozycje w zakresie poprawy warunków pracy Sędziów. Nigdy nie doszło do sytuacji, w której ktokolwiek z Sędziów przyszedłby z jakimś problemem i nie został przyjęty, bądź umówiono terminu spotkania. Zdumiewające są zatem argumenty dotyczące rzekomego braku komunikacji z Sędziami i nieliczenie się z ich zdaniem. Jest wręcz przeciwnie. Postulaty Sędziów były zawsze z uwagą wysłuchiwane. Nie oznacza to jednak oczywiście, że w każdej sprawie takie postulaty mogły być zrealizowane, ze względu na potrzebę zapewnienia działania sądu jako całości, lecz nie może to stanowić podstawy zarzutu o brak wsłuchiwania się w głosy sędziów. Niezwykle ceniąc zaangażowanie i ciężką pracę Sędziów należy jednak wskazać, że pierwszym i głównym zadaniem sądów jest rozpoznawanie spraw składanych przez obywateli i w przypadku kolizji między zapewnieniem sprawnego działania sądu, a realizacją subiektywnego głosu poszczególnego sędziego, priorytetem jest realizacja celu głównego.

Prezes i Wiceprezesi mają za zadanie kierować Sądem jako całością i czynią to z wielkim zaangażowaniem.

Zdziwienie budzi oczekiwanie szybkiej reakcji zmierzającej do odwołania Prezesa i Wiceprezesów Sądu w sytuacji, gdy wcześniej nawet część z deklarujących się jako sygnatariusze apelu, uczestniczyła w rozmowach, ustaleniach i wypracowywaniu najlepszych rozwiązań organizacyjnych – i w żaden sposób nie zgłaszała uwag czy zastrzeżeń.

Konsultacje, rozmowy oraz koncyliacyjny model wypracowania rozwiązań i przedstawiania działań miały zresztą szerszy zakres i nie dotyczyły tylko Sędziów. Rozmowy i dialog podejmowany był ze wszystkimi grupami zawodowymi, w tym asystentami sędziów, kuratorami sądowymi i pracownikami.

Obecne Kierownictwo Sądu Okręgowego w Krakowie było, jest i będzie zainteresowane rozmową i dialogiem ze wszystkimi chętnymi do jego podjęcia, przy zapewnieniu poszanowania prawa, zasad kultury i wzajemnego szacunku.

VII.

Nieprawdziwy jest zarzut o niewykonywaniu przez Prezesa Sądu Okręgowego prawomocnych lub natychmiast wykonalnych orzeczeń.

W kontekście formułowanych zastrzeżeń w zakresie wykonania orzeczeń stwierdzić należy co następuje:

1. Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 3 marca 2023 roku, sygn. akt XI P 33/20 w sprawie z powództwa Waldemara Żurka przeciwko Sądowi Okręgowemu w Krakowie jest nieprawomocny. Sąd Okręgowy w Krakowie w ustawowym terminie wywiódł apelację od ww. wyroku – sprawa została zarejestrowana w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach.

Postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach XI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 marca 2023 roku, sygn. akt XI P 33/20 w przedmiocie wniosku powoda Waldemara Żurka o udzielenie zabezpieczenia poprzez nakazanie pozwanemu Sądowi Okręgowemu w Krakowie powierzenia powodowi obowiązków sędziego w pełnym zakresie orzekania (w pełnym wymiarze czasu pracy) w II Wydziale Cywilnym Odwoławczym Sądu Okręgowego w Krakowie, tj. z pominięciem zmian wprowadzonych podziałem czynności z dnia 27 sierpnia 2018 roku, na skutek zażalenia strony pozwanej i Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Krakowie zostało zmienione postanowieniem Sądu Okręgowego

w Katowicach XI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w ten sposób, że wniosek Waldemara Żurka o zabezpieczenie poprzez nakazanie pozwanemu Sądowi Okręgowemu w Krakowie powierzenia mu obowiązków sędziego w pełnym zakresie orzekania (w pełnym wymiarze czasu pracy) w II Wydziale Cywilnym Odwoławczym oddalono (sygn. akt Pz 14/23). Nie istniał więc tytuł nadający się do wykonania.

2. W zakresie związanym z ustaleniem urlopu sędziego Macieja Ferka w prawidłowym wymiarze, jego natychmiastowym dopuszczeniu do pracy oraz wypłatą wynagrodzenia w pełnej wysokości należy wskazać, że uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2021 roku, sygn. akt I DO 13/21, na podstawie art. 130 § 3 i art. 129 § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku – Prawo o ustroju sądów powszechnych, sędzia Maciej Ferek został zawieszony w czynnościach służbowych oraz obniżono mu wysokość wynagrodzenia na czas trwania tego zawieszenia o 50%. Uchwałą z dnia 28 marca 2023 roku, sygn. akt II ZZ 3/22 Sąd Najwyższy uchylił zaskarżoną uchwałę z dnia 16 listopada 2021 roku, sygn. akt I DO 13/21 oraz zarządzenie Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 22 października 2021 roku. W związku z powyższą uchwałą Sądu Najwyższego, po zapoznaniu się z jej uzasadnieniem a przed zakończeniem postępowania dyscyplinarnego prowadzonego wobec sędziego, na zarządzenie Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie w dniu 2 czerwca 2023 roku dokonano wypłaty Sędziemu wyrównania wynagrodzenia za okres zawieszenia. W dniu wydania uchwały Sądu Najwyższego, podjęto wszystkie konieczne czynności związane z wykonaniem tej uchwały.

3. Wyrokiem Sądu Rejonowego Katowice-Zachód w Katowicach, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 marca 2023 roku, sygn. akt VII P 768/21 ustalono wymiar przysługującego sędziemu Maciejowi Ferkowi urlopu wypoczynkowego.

Wyrok został zaskarżony apelacjami przez obie strony. Wyrok nie był zaopatrzony w rygor natychmiastowej wykonalności.

Wyrokiem z dnia 10 października 2023 roku Sąd Okręgowy w Katowicach XI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt XI Pa 99/23) oddalił obie apelacje. Wyrok doręczono w dniu 12 października 2023 roku, a w dniu 13 października 2023 roku złożono wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku i doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem. Wyrok wraz z uzasadnieniem doręczono w dniu 31 października 2023 roku W wykonaniu orzeczenia w systemie kadrowym dokonano odpowiednich zmian w dniu 6 listopada 2023 roku.

4. Odnośnie niewykonywania postanowienia Sądu Rejonowego w Rzeszowie z dnia 14 października 2022 roku w sprawie sygn. akt VI Po 260/22 wskazać należy, że orzeczenie to zostało wydane z rażącym naruszeniem przepisów postępowania skutkującego nieważnością postępowania poprzez pozbawienie Sądu Okręgowego w Krakowie możliwości obrony swych praw tj. poprzez udzielenie zabezpieczenia bez doręczenia Sądowi Okręgowemu w Krakowie wniosku o udzielenie zabezpieczenia i umożliwienia przedstawienia stanowiska procesowego w sprawie. Sąd Okręgowy w Krakowie złożył zażalenie na to postanowienie, które nie zostało rozpoznane do dnia 14 grudnia 2023 roku, kiedy to Sąd Okręgowy w Rzeszowie, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych umorzył postępowanie zażaleniowe.

Z dniem 5 grudnia 2023 roku zabezpieczenie upadło z mocy samego prawa w związku z umorzeniem postępowania w sprawie o roszczenie, którego dotyczył wniosek o zabezpieczenie. Powyższe czyniło również bezprzedmiotowym orzekanie ,,w przedmiocie uchylenia orzeczenia, które upadło z mocy prawa i jako takie aktualnie nie wywołuje już żadnych skutków prawnych” (vide: postanowienie z 14 grudnia 2023 roku Sądu Okręgowego w Rzeszowie, sygn. akt IV Pz 17/23).

Wniosek Sądu Okręgowego w Krakowie o stwierdzenie upadku zabezpieczenia oczekuje na rozpoznanie.

5. Odnośnie rzekomego naruszenia praw pracowniczych Pani sędzi Beaty Morawiec wskazać należy, że zgodnie z art. 129 § 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku – Prawo o ustroju sądów powszechnych, Sąd Okręgowy w Krakowie dokonał wypłaty wyrównania wszystkich składników wynagrodzenia albo uposażenia należnego Sędzi do pełnej wysokości za okres zawieszenia w czynnościach służbowych, bez dodatkowego wynagrodzenia rocznego. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego okres zawieszenia sędziego w czynnościach służbowych jest okresem „nieprzepracowanym”

w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 12 grudnia 1997 roku o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników sfery budżetowej (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2011 roku, III PZP 3/11, uchwała Sąd Najwyższego z dnia 25 lipca 2003 roku, III PZP 7/03), a zatem brak było podstaw do wypłaty tego składnika wynagrodzenia.

Orzeczenia sądowe prawomocne lub natychmiast wykonalne były więc wykonywane, a w postępowaniach dotyczących tych spraw Sąd korzystał z przysługujących mu uprawnień procesowych przewidzianych prawem.

VIII.

Zdumiewający jest zarzut odwoływania z funkcji Przewodniczących i Wizytatorów i powoływania na te funkcje osób niemających doświadczenia i kwalifikacji.

W czasie kadencji Prezesa żaden z Wizytatorów ani Przewodniczących Wydziałów nie został odwołany. W związku z wygaśnięciem kadencji wizytatora ds. cywilnych, po pozytywnej opinii Ministra Sprawiedliwości, do pełnienia funkcji została powołana SSO Anna Chmielarz, osoba z wieloletnim stażem i dorobkiem orzeczniczym, która wzorowo wywiązywała się i wywiązuje się z powierzonych zadań. Obecnie Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie wystąpił do Ministra Sprawiedliwości o zaopiniowanie kandydatur SSO Moniki Krzyżanowskiej oraz SSO Wojciecha Domańskiego do powołania do pełnienia funkcji odpowiednio sędziego wizytatora ds. rodzinnych i sędziego wizytatora ds. karnych. Sędziowie Ci są osobami o wieloletnim stażu orzeczniczym, dużym doświadczeniu i kwalifikacjach.

Żaden z Przewodniczących ani Zastępców Przewodniczących Wydziałów nie został odwołany. Do pełnienia funkcji Przewodniczących i Zastępców Przewodniczących Wydziałów Sądu powołano natomiast sędziów o długim stażu

i wykonującym te funkcje od wielu lat jak: SSO Piotra Maziarza, SSO Krzysztofa Liska, SSO Annę Nowak, SSO Katarzynę Serafin-Tabor, SSO Barbarę Pankiewicz, SSO Bożenę Jurczak, SSO Marka Marewicza, SSO Grzegorza Mazura, SSO Rafała Lisaka, SSO Jacka Hanszke i SSO Renatę Zwolak. Praktyka taka dotyczyła i dotyczy wszystkich wydziałów Sądu Okręgowego w Krakowie a wymienieni sędziowie reprezentują wszystkie piony i niemal wszystkie wydziały Sądu.

Powołanie SSO Rafała Sobczuka do pełnienia funkcji Przewodniczącego VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nastąpiło po wygaśnięciu kadencji poprzedniczki. Żaden z sędziów orzekających w Wydziale, któremu zaproponowano objęcie tej funkcji, nie wyraził zgody na podjęcie się tych obowiązków, nawet na krótki okres. Wcześniej żaden z Sędziów nie wyraził też zgody na pełnienie funkcji zastępcy Przewodniczącego Wydziału.

Doszło nawet do sytuacji, gdy Sędziowie — zastępcy w poszczególnych tygodniach -odmawiali wydawania zarządzeń o zdjęciu spraw z wokandy, czy wykonania innych pilnych i niezbędnych czynności w ramach zastępstwa Przewodniczącego, mimo takiego obowiązku wynikającego z prawa, podziału czynności i poszanowania dla stron postępowań. Sędziowie, mimo skierowania do nich takiej prośby, nie udzielili odpowiedzi co do braku podejmowania czynności służbowych. Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie upoważnił zatem a następnie powierzył funkcję Przewodniczącego SSO Rafałowi Sobczukowi, który na wyraźne naleganie Prezesa, dla dobra stron postępowań i Sądu podjął się tych obowiązków i funkcji. Pan Sędzia jako wieloletni Sędzia Sądu Pracy i Przewodniczący Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, powierzone funkcje wykonuje właściwie i gołosłowny jest zarzut braku ich odpowiedniego wypełniania.

Kryteriami powierzania funkcji wizytatorów, przewodniczych i zastępców przewodniczących były wyłącznie kwestie merytoryczne, dotychczasowy przebieg służby, sposób wykonywania obowiązków oraz chęć współpracy dla dobra stron i Sądu. Głęboko zatem nieprawdziwy i krzywdzący, szczególnie dla tych osób, jest zarzut braku właściwego doświadczenia zawodowego i kwalifikacji.

IX.

Nieprawdziwy i mający charakter manipulacji jest zarzut rzekomej publicznej próby zdyskredytowania przez Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie Bartłomieja Migdę – SSO Wojciecha Maczugi.

Po uzyskaniu medialnych i informacji od SSO Wojciecha Maczugi o próbie ingerencji w niezawisłość sędziowską, Prezes Sądu podjął w tym zakresie niezwłocznie ustalenia, w szczególności odbierając od sędziów, na których miał być wywierany nacisk oświadczenia w tym zakresie. Sędziowie ci kategorycznie i z całą stanowczością zaprzeczyli twierdzeniom Pana SSO Wojciecha Maczugi i złożyli w tym zakresie oświadczenia na piśmie.

Przed złożeniem informacji i podjęciem jakichkolwiek ustaleń, została rozpętana ogólnopolska kampania medialna, pomawiająca SSO Elżbietę Jabłońską-Malik o dopuszczenie się nacisków i ingerencji w orzekanie – co stanowiło dla tego sędziego w istocie śmierć zawodową i niemożność wykonywania przez nią służby. Działania te, bez ustalenia podstawowych faktów i bez umożliwienia jej podstawowego prawa do obrony, wzbudziły wzburzenie sędziów, pracowników Sądu oraz opinii publicznej. Sytuacja stawiania tak poważnych zarzutów, publicznie i za pośrednictwem mediów, bez próby ich spokojnego wyjaśnienia w stosownej procedurze, nie miała precedensu i godziła w dobre imię, uczciwość i prawa Pani Sędzi Elżbiety Jabłońskiej-Malik, sędziego o wieloletniej nienagannej służbie, innych orzekających Sędziów i w powagę Sądu.

Dodać należy też, iż Pan sędzia Wojciech Maczuga nie był zainteresowany rozmową w tej sprawie i złożeniem stosownego zawiadomienia właściwemu organowi ścigania.

W tej sytuacji, po dokonanych czynnościach, konieczne było przedstawienie informacji o dokonanych ustaleniach, w szczególności informacji, jakie uzyskano od Sędziów, na których miał być wywierany nacisk. Pismo zawierało przedstawienie ustalonych faktów i podjętych czynności oraz wyrażało brak akceptacji na publiczne dyskredytowanie Sędziego i Sądu.

Pismo Pana Sędziego Wojciecha Maczugi ze zgromadzonymi dokumentami przekazano niezwłocznie do właściwej Prokuratury – jako właściwemu organowi – do oceny i podjęcia ewentualnych dalszych czynności. Uważamy, iż tak poważne zarzuty winny być zbadane przez powołany do tego organ w stosownej procedurze i z zachowaniem podstawowych praw stron, a niewłaściwe jest medialne ferowanie na kogoś wyroków i publiczne rzucanie podejrzeń.

X.

Na koniec, odnosząc się do samego poparcia apelu przez Sędziów, należy wskazać, że nie można zweryfikować liczby złożonych pod nim podpisów. W artykule w portalu internetowym wskazano, że podpisało się pod nim około 95 sędziów Sądu Okręgowego, zaś pozostali to sędziowie Sądów Rejonowych. Płynęły sygnały, że na liczbę złożonych podpisów składają się także podpisy Sędziów w stanie spoczynku, a więc już nieorzekających, a w związku z tym nieznających sytuacji Sądu Okręgowego. Dochodziły też sygnały o sposobie uzyskiwania podpisów poparcia pod apelem, który w wielu przypadkach polegał na wielokrotnym nakłanianiu do podpisywania apelu pomimo odmowy podpisania i wywieraniu w presji na Sędziów.

Nawet jednak uwzględniając podawaną liczbę podpisów, należy podkreślić, iż aktualna obsada sędziowska w okręgu Sądu Okręgowego w Krakowie wynosi około 500 osób, zatem deklarowana liczba sygnatariuszy apelu stanowi około 34% kadry sędziowskiej a uwzględniając wszystkich orzekających w okręgu około 25%. Tak więc większa liczba orzekających w Okręgu apelu tego nie podpisała.

Wszystkie powyższe okoliczności pozwalają na stwierdzenie, że apel sędziów nie zawiera argumentacji merytorycznej, kreuje nieprawdziwy obraz rzeczywistości. Stanowi on jedynie personalny, niczym nieuzasadniony atak na członków kadry kierowniczej Sądu Okręgowego w Krakowie, mający na celu ich dyskredytację i usunięcie z miejsc funkcyjnych.

SSO Bartłomiej Migda

SSR Irena Bochniak

SSO Piotr Kowalski

SSR Michał Puza

W skierowanym do szefa resortu piśmie krakowscy sędziowie apelują o odwołanie prezesa i wiceprezesów sądu okręgowego oraz wiceprezesa sądu apelacyjnego. Popierają też uchwałę zgromadzenia ogólnego sędziów SA wnoszącego o odwołanie prezesa tej instytucji. Zdaniem sygnatariuszy żadna z tych osób nie reprezentuje orzekających w podległych ich jednostkach. Nie zapewnia też efektywnego działania sądów i nie chroni ich niezależności. W opinii podpisanych zostały one też powołane w „nietransparentnej procedurze”.

Pozostało 99% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem