Reklama
Rozwiń
Reklama

Kolegium Sądu Apelacyjnego przeciwko odwołaniu Schaba. Co zrobi Bodnar

Kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie jednogłośnie negatywnie zaopiniowało zamiar odwołania sędziego Piotra Schaba z funkcji prezesa tego sądu.

Publikacja: 19.01.2024 13:53

Sędzia Piotr Schab

Sędzia Piotr Schab

Foto: PAP/Paweł Supernak

mat

Taką informację przekazał wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, sędzia Arkadiusz Ziarko, który zgodnie z decyzją ministra sprawiedliwości ma wykonywać funkcję prezesa SA jako wiceprezes sądu najstarszy służbą.

W czwartek resort sprawiedliwości poinformował o wszczęciu procedury odwołania sędziego Piotra Schaba ze stanowiska prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Podano jednocześnie, że sędzia zostaje zawieszony w pełnieniu czynności.

Jak wskazano w komunikacie, sędzia Piotr Schab miał wielokrotnie nadużyć przyznanej mu władzy, zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości jak prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie jak i będąc rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar uznał, że „dalsze pełnienie przez niego obu tych funkcji bezpośrednio zagraża dobru wymiaru sprawiedliwości zarówno jako generator efektu mrożącego wobec sędziów, jak i wobec realnej możliwości stosowania wobec nich tzw. miękkich środków represji o charakterze administracyjnym”.

Czytaj więcej

Adam Bodnar odwołuje kolejnego sędziego - prezesa SA w Warszawie Piotra Schaba

Do tej sprawy podczas piątkowej konferencji prasowej odniósł się minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - Procedura dotycząca pana sędziego Schaba trwa. Spodziewaliśmy się tego, że kolegium sądu może negatywnie zaopiniować decyzję o zawieszeniu i pozbawieniu funkcji prezesa — przyznał szef MS. 

Reklama
Reklama

Podkreślił przy tym, że jego resortowi zależy na tym, aby w przypadku odwołania prezesa mieć akceptację ze strony środowiska sędziowskiego, orzekającego w danym sądzie.

Zwrócił również uwagę, że jeżeli dojdzie do opuszczenia stanowiska prezesa sądu, to sami sędziowie będą wskazywać kandydatów, z których minister wybierze nowego prezesa. Bodnar zaznaczył, że taka procedura nie wynika z ustawy. - Jest to moja deklaracja w stosunku do środowiska sędziowskiego, że chciałbym bazować na ich rekomendacjach — wyjaśnił.

- Miejmy nadzieję, że w przypadku Warszawy też tak będzie, że na koniec to sami sędziowie wskażą, kto powinien być prezesem — stwierdził Bodnar. 

Czytaj więcej

Resort Bodnara: sędziowie Radzik, Bartoszek i Dembska zostaną odwołani
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama