W opublikowanej dziś opinii „Iustitia" skupia się na czterech zagadnieniach odmiennie obecnie uregulowanych. To rozbudowa postępowania dyscyplinarnego, wprowadzenie skargi nadzwyczajnej, zmiana struktury SN oraz wprowadzenie ławników.
Stowarzyszenie zwraca uwagę, że w uzasadnieniu projektu sędziowie zostali określeni jako osoby wykonujące zawód zaufania publicznego.
- Zredukowanie ustrojowej roli sędziów poprzez odebranie im statusu organów władzy państwowej, jako piastunów władzy sądowniczej, znajduje następnie rozwinięcie w przepisach szczegółowych - zaznacza „Iustitia" w swej opinii.
Dyscyplinarki bez prawa do obrony
Zdaniem Stowarzyszenia proponowane rozwiązania rozbudowują aparat ścigania przewinień dyscyplinarnych oraz podporządkowują prowadzenie postępowań dyscyplinarnych przeciwko sędziom Ministrowi Sprawiedliwości. Zapewniają temu przedstawicielowi władzy wykonawczej znaczący wpływ na sądy dyscyplinarne poprzez przekazanie mu szerokich kompetencji w zakresie powoływania rzeczników dyscyplinarnych i sędziów sądów dyscyplinarnych oraz możliwości wpływania na każde postępowanie dyscyplinarne. Stowarzyszenie ocenia to jako sprzeczne z konstytucyjną zasadą równoważenia się władz.
Wynikające z projektu standardy dotyczące prawa sędziów do obrony są, zdaniem „Iustitii", niższe niż stosowane w postępowaniach sądowych wobec pozostałych obywateli. Chodzi m.in. o tryb przyspieszony dla rozpoznania wniosku o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lub tymczasowe aresztowanie sędziego ujętego na gorącym uczynku zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności