Reklama

Od nowego roku będzie mniej sądów

Najmniejsze sądy są nieekonomiczne i trudno w nich zapewnić sprawne orzekanie. Ministerstwo Sprawiedliwości chce więc to zmienić

Aktualizacja: 05.12.2008 07:33 Publikacja: 05.12.2008 00:59

Od nowego roku będzie mniej sądów

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Racjonalne wykorzystanie kadry i oszczędności w wydatkach na etaty funkcyjne zadecydowały o likwidacji kilkudziesięciu wydziałów grodzkich.

[b]Przygotowane w Ministerstwie Sprawiedliwości projekty zmian kilku rozporządzeń znoszących sądy oraz tworzących nowe są już gotowe. Zmiany mają nastąpić od stycznia przyszłego roku.[/b]

[srodtytul]Najmniejsze do likwidacji[/srodtytul]

Ustawa o ustroju sądów powszechnych daje ministrowi sprawiedliwości kilka ważnych uprawnień wobec sądów. Tym razem minister korzysta z prawa do tworzenia i znoszenia (likwidacji) sądów. Decyzje podejmuje po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa.

[b]Na początek zniesionych zostanie 40 wydziałów grodzkich w 16 okręgach sądowych[/b]. Rzecz dotyczy m.in. sądów rejonowych w Kolbuszowej i Turku (wszystkie likwidowane sądy – patrz ramka niżej). W grę wchodzą jednostki, w których limit etatów nie przekracza dziesięciu sędziów i asesorów.

Reklama
Reklama

Jak Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy pomysł likwidacji? Ma kilka argumentów.

Po pierwsze – wpływało do nich niewiele spraw. Po drugie – budżet sądu obciążały dodatki funkcyjne (np. przewodniczącego wydziału czy kierownika sekretariatu). Po trzecie – raz na cztery lata trzeba było kontrolować pracę takiego wydziału (wizytator, inspektor do spraw biurowości). Po czwarte – potrzebne były oddzielne ewidencje (repertoria i wykazy). Za każdym z tych argumentów stoją pieniądze. Ale nie tylko. W każdej, nawet najmniejszej jednostce sądowej trzeba sporządzać dodatkowe sprawozdania statystyczne z pracy oraz analizować pracę sędziów i dokonywać analizy porównawczej. A jak tu porównywać, kiedy czasem taki sąd liczy jednego sędziego?

Jednym z argumentów są też wnioski prezesów sądów okręgowych (poparte przez apelacyjnych), które przyniosą likwidację nieco większych sądów (powyżej dziesięciu sędziów).

Taki los spotka sądy z siedzibami w Bolesławcu i Lubaniu (okręg jeleniogórski) oraz Żyrardowie (płocki).

– Taka jest tendencja w całym kraju. O likwidację wystąpił prezes sądu rejonowego – mówi sędzia Joanna Kasicka, rzecznik SR w Płocku. Wydział w Żyrardowie od dawna jest przygotowany do likwidacji. Wszystkie sprawy, które prowadził, są już pokończone.

[srodtytul]Nie lada kłopot[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Na wniosek prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim likwidowany jest zamiejscowy wydział grodzki SR w Słubicach z siedzibą w Kostrzynie.

– Z takim wnioskiem zwrócił się prezes sądu rejonowego – mówi „Rz” sędzia Roman Makowski, wiceprezes SO w Gorzowie Wielkopolskim.

[b]Powodem jest nie tylko mały wpływ spraw, ale też kłopoty z pełną obsadą sądu.[/b]

– [b]Wydział jest mały. Tworzą go sędzia i trzech pracowników obsługi, były więc poważne kłopoty z jego funkcjonowaniem, np. gdy sędzia zachorował[/b] – tłumaczy sędzia. – O zastępstwo w takiej sytuacji jest bardzo trudno.

– Odległość z Kostrzynia nad Odrą do Słubic wynosi ok. 30 km i nie powinna stanowić dla mieszkańców poważnego utrudnienia w dostępie do sądu – to argument autorów projektu. Ministerstwo zapewnia, że chodzi o obniżenie kosztów i usprawnienia organizacyjne. Reforma polegająca na likwidacji sądów jest nieunikniona. Docelowo ma objąć najmniejsze sądy w kraju, a takich jest dziś ponad 100. Resort liczy, że uda się ją sukcesywnie i sprawnie przeprowadzić w połowie przyszłego roku.

Z kolei Warszawie, a właściwie Sądowi Rejonowemu dla miasta stołecznego, przybędą dwa dodatkowe wydziały gospodarcze. Dzięki temu łatwiej będzie je nadzorować i zarządzać nimi. Szybciej mają się także kończyć sprawy.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Znikną najmniejsze sądy[/b]

[b]Znosi się sądy grodzkie w sądach rejonowych w:[/b]

Kościerzynie, Międzyrzeczu, Słubicach (zamiejscowy wydział z siedzibą w Kostrzynie), Strzelcach Krajeńskich, Sulęcinie, Bolesławcu, Kamiennej Górze, Lubaniu, Staszowie, Słupcy, Turku, Brzozowie, Mrągowie, Olecku, Piszu, Szczytnie, Żyrardowie, Chodzieży, Grodzisku Wielkopolskim, Wolsztynie, Zduńskiej Woli, Bytowie, Człuchowie, Miastku, Gryficach, Szczecinie (powstaną Szczecin Centrum i Szczecin – Prawobrzeże i Zachód), Kolbuszowej, Nisku, Dąbrowie Tarnowskiej, Chełmnie, Golubiu-Dobrzyniu, Wąbrzeźnie, Miliczu, Strzelinie, Środzie Śląskiej, Wołowie[/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.lukaszewicz@rp.pl]a.lukaszewicz@rp.pl[/mail]

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama