Każdego roku do polskich sądów trafia ok. 500 tys. wykroczeń. Średni czas trwania takiej sprawy to dwa miesiące. Minister sprawiedliwości chce go skrócić. Ma to być możliwe dzięki nagrywaniu rozpraw. Projekt zmian w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia jest już gotowy. Protokół ze sprawy wykroczeniowej będzie mieć formę nagrania obrazu i dźwięku (lub samego dźwięku). Sporządzany będzie też protokół pisemny w formie skróconego pisemnego zapisu przebiegu rozprawy.
Odnotowane w nim zostaną wydane na rozprawie postanowienia i zarządzenia, zażalenia wniesione ustnie na rozprawie, wzmianki o złożeniu lub cofnięciu żądania ścigania wykroczenia, o odstąpieniu oskarżyciela od oskarżenia czy wstąpieniu prokuratora do postępowania itd. Jeśli nagrywanie rozprawy okaże się niemożliwe ze względów technicznych, zostanie przygotowany pisemny protokół na dotychczasowych zasadach ( tzn. w pełnej wersji).
Możliwe ma być także sporządzanie transkrypcji nagrania w szczególnych sytuacjach, gdy o takiej konieczności zdecyduje przewodniczący składu orzekającego.
Strony i obrońcy otrzymają z akt sprawy zapis dźwięku
Celem nowelizacji kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia jest skrócenie postępowania. Ma ona także wyeliminować zniekształcenia czy przekłamania, które zdarzają się teraz w pisemnych protokołach. Dzięki temu zniknąć mają ich sprostowania.