Rz: Polska odwołała się od wyroku pierwszej instancji w Strasburgu w sprawie więzień CIA. Jakich użyli państwo argumentów?
Prof. Artur Nowak-Far, wiceminister spraw zagranicznych:
Na to pytanie na obecnym etapie postępowania nie mogę, niestety, dokładnie odpowiedzieć. Należy poinformować opinię publiczną, że z chwilą złożenia wniosku odwoławczego, dysponentem tego rodzaju informacji jest Europejski Trybunał Praw Człowieka. Chociaż rozumiem, że jest to kwestia z pewnością interesująca.
Dlatego o to pytam. Proszę więc powiedzieć ogólnie, tym bardziej że w poprzednim wywiadzie („Za wcześnie na wyrok w sprawie więzień CIA". „Rzeczpospolita" z 25 sierpnia 2014 r.) mówił pan o polskich zastrzeżeniach i planach związanych z apelacją do drugiej instancji Strasburga, czyli Wielkiej Izby.
Jeżeli mogę coś zdradzić, to tylko to, że nie dotykamy rzeczy merytorycznych. Nie jesteśmy w stanie dyskutować z faktami, tylko raczej stwierdzamy pewne niedociągnięcia natury proceduralnej. W szczególności wspomnę, bo to było bardzo ważnym elementem mojej poprzedniej wypowiedzi, że mówimy o tym, iż Trybunał w Strasburgu nie dysponuje jakąś prawidłowo działającą procedurą prawną, która by umożliwiła przedstawienie materiałów niejawnych.