Reklama

Trolle w Ministerstwie Sprawiedliwości - apel Stowarzyszenia Themis do Morawieckiego

Stowarzyszenie Sędziów Themis zaapelowało do premiera Mateusza Morawieckiego, aby zobowiązał Ministra Sprawiedliwości do odsunięcia od obowiązków służbowych grupy sędziów odpowiedzialnych za prawdopodobne popełnienie przestępstw na szkodę około 20 sędziów.

Aktualizacja: 22.08.2019 06:37 Publikacja: 21.08.2019 19:54

Trolle w Ministerstwie Sprawiedliwości - apel Stowarzyszenia Themis do Morawieckiego

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

mat

Już dzisiaj okazało się, że w przestępczy proceder zamieszani są kolejni sędziowie pracujący w Ministerstwie Sprawiedliwości, a być może również rzecznicy dyscyplinarni powołani przez Ministra Sprawiedliwości - czytamy w liście otwartym do premiera Morawieckiego.

Themis wskazuje, że wszystkie te osoby łączy jedna osoba, osoba wiceministra SSR Łukasza Piebiaka, który kierował specgrupą przy Ministrze Sprawiedliwości, zajmującą się przygotowaniem taktyki postępowań dyscyplinarnych przeciwko sędziom. - Wiele wskazuje na to, że owocem prac tej grupy jest hejterski portal KastaWatch na komunikatorze twitter, na którym są nielegalnie publikowane, objęte ochroną danych osobowych dokumenty z akt personalnych sędziów i akt postępowań dyscyplinarnych - piszą sędziowie z Themis.

Ich zdaniem bez rzetelnego śledztwa, w którym natychmiast zostanie zabezpieczony sprzęt komputerowy i telefony grupy sędziów z Ministerstwa Sprawiedliwości zamieszanych w szkalowanie i udostępnianie danych osobowych, tej bulwersującej sprawy nie da się wyjaśnić. - Jedynie natychmiastowa Pana interwencja może zapobiec ewentualnemu zniszczeniu dowodów i zatarciu śladów niewątpliwej przestępczej działalności mającej miejsce w Ministerstwie Sprawiedliwości - podkreśla Themis.

Stowarzyszenie wzywa jednocześnie do zawieszenia w czynnościach wszystkich prezesów powołanych przez Łukasza Piebiaka na mocy przepisu przejściowego nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych, która weszła w życie 12 sierpnia 2017 r. - Ludzie ci zostali powołani na stanowiska prezesów sądów jedynie dlatego, że łączyły ich osobiste relacje z Panem Łukaszem Piebiakiem, którego moralny mandat do tych czynności, jak pokazują ostatnie wydarzenia, był i jest wątpliwy - argumentuje Themis.

W poniedziałek portal Onet.pl ujawnił, że od czerwca 2018 roku wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak koordynował akcję mającą na celu skompromitowanie co najmniej 20 sędziów sprzeciwiających się zmianom w wymiarze sprawiedliwości, w tym prezesa „Iustitii" Krystiana Markiewicza, poprzez publikację anonimowych historii zawierających plotki oraz pogłoski na temat ich życia prywatnego.

Reklama
Reklama

We wtorek popołudniu wiceminister Piebiak podał się do dymisji. Jednocześnie zapowiedział, że pozwie redakcję Onetu za publikację. Zdaniem ustępującego wiceministra portal "rozpowszechnia pomówienia" na jego temat, "oparte na relacjach niewiarygodnej osoby".

- Jak tylko dowiedziałem się o możliwym naruszeniu standardów przez sędziów zatrudnionych w Ministerstwie Sprawiedliwości, natychmiast podjąłem decyzję o ich zwolnieniu - powiedział minister Zbigniew Ziobro cytowany przez Polską Agencję Prasową. - Nie będę tolerował tego rodzaju zachowań - dodał.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama