Rada zabrała głos w sprawie ustawy uchwalonej 23 lipca przez Sejm. Ma ona uprościć procedury prawne uzgodnienia płci. Według ustawy będzie się to odbywać w trybie nieprocesowym. Zajmie się tym jeden sąd – w Łodzi. Decyzję ma podejmować na podstawie orzeczeń lekarskich.

Krajowa Rada Sądownictwa, do której projekt trafił do zaopiniowania, uważa, że obligatoryjnym uczestnikiem tego postępowania powinien być prokurator. Z kolei rozpoznawanie spraw z wniosku o uzgodnienie płci powinno następować na rozprawie z wyłączeniem jawności, co wynika z ich charakteru i wymaga wprowadzenia do przepisów o tym postępowaniu takiego nakazu.

Krajowa Rada Sądownictwa za niewystarczającą uznaje możliwość ograniczenia postępowania dowodowego do dowodów z dokumentów załączonych do wniosku (orzeczenia lekarskie) i z przesłuchania wnioskodawcy.

Rozpoznania sprawy z wniosku o uzgodnienie płci nie może ograniczać trzymiesięczny termin instrukcyjny.

– Długość postępowania będzie zależała między innymi od czasu trwania sporządzenia opinii przez biegłych lekarzy – zauważa rada. I dodaje, że w sprawach o doniosłym znaczeniu społecznym, do których należą sprawy o uzgodnienie płci, postępowanie w celu ich rozpoznania nie powinno być nadmiernie długotrwałe. Tymczasem konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych sądowych oraz czas oczekiwania na sporządzenie takiej opinii uzasadniają wątpliwości, czy przyjęty w ustawie termin trzymiesięczny jest zasadny – podkreśla KRS.