Na początku listopada 2023 roku, trzy tygodnie po wyborach parlamentarnych w Polsce, w Mołdawii odbywały się wybory samorządowe. Polska Agencja Prasowa, powołując się na raport sporządzony przez grupę niezależnych mołdawskich prawników, donosiła, że wybory mogą być naznaczone problemami z korupcją. Niektórzy kandydaci próbowali pozyskiwać głosy, oferując wyborcom drobny sprzęt AGD, koce, poduszki oraz... worki z ziemniakami.
W końcu maja 2025 roku, kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce, posłanka Koalicji Obywatelskiej Kinga Gajewska pochwaliła się na platformach społecznościowych swoją wizytą w domu opieki społecznej. W serwisie X umieściła zdjęcia, na których, ubrana w koszulkę sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, wręcza pensjonariuszom... worki z ziemniakami.
Kinga Gajewska w DPS. Sprawa ziemniaków kompromituje obóz Rafała Trzaskowskiego?
Komentarz, jakim posłanka opatrzyła zdjęcia, wprost nawiązywał do sprawy kawalerki Karola Nawrockiego, a że KO prowadzi akcję przekonywania wyborców do oddania głosu na Rafała Trzaskowskiego, trudno nie widzieć w tym próby kupna głosów za ziemniaki. Takie zresztą były komentarze internautów, ale i polityków. – Sprawa z tymi ziemniakami jest kompromitująca dla całego obozu Trzaskowskiego. W tych wyborach mamy taki podział na lud, masy, elity. Przychodzi córka milionera, posłanka koalicji rządzącej do hospicjum i tym biednym ludziom przynosi worek ziemniaków. To jest tak obrzydliwe i tak jednostronna była ocena tej sytuacji – stwierdził na antenie Polsat News Sławomir Mentzen. – To pokazało, jak te wstrętne elity, które teraz rządzą Polską, nie rozumieją ludzi, są oderwane od rzeczywistości. Jeden z najbardziej dobitnych obrazków tej kampanii. Coś obrzydliwego – dodał.
Czytaj więcej
Prawnicy są zgodni, że pub Sławomira Mentzena nie mógłby odmówić sprzedaży piwa nielubianym polit...