Komisja uważa, że te orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego naruszają ogólne zasady autonomii, pierwszeństwa, skuteczności i jednolitego stosowania prawa unijnego oraz moc wiążącą orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
- W szczególności w lipcowym orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny odmówił wiążącej mocy prawnej wszelkich zarządzeń Trybunału Sprawiedliwości wydanych na podstawie art. 279 TFUE w celu zagwarantowania skutecznej kontroli sądowej przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą. W październikowym orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny naruszył swoje obowiązki wynikające z prawa unijnego, uznając za niekonstytucyjną – a tym samym nieskutkującą w polskim porządku prawnym – dokonaną przez Trybunał Sprawiedliwości wykładnię art. 19 ust. 1 TUE, zgodnie z którą sąd krajowy może wezwać zbadanie legalności procedury powołania sędziego i stwierdzenie nieprawidłowości w procesie powoływania w celu sprawdzenia, czy sędzia lub sąd, w którym sędzia orzeka, spełnia wymogi art. 19 ust. 1 TUE - stwierdza Komisja.
Komisja uważa też że orzeczenia te naruszają art. 19 ust. 1 TUE, który gwarantuje prawo do skutecznej ochrony sądowej, nadając mu nadmiernie restrykcyjną wykładnię, a tym samym pozbawia obywateli przed polskimi sądami pełnych gwarancji przewidzianych w tym przepisie Traktatu.
Dalej Komisja stwierdza, że ma poważne wątpliwości co do niezawisłości i bezstronności Trybunału Konstytucyjnego i uważa, że nie spełnia on już wymogów sądu ustanowionego wcześniej ustawą, jak tego wymaga art. 19 ust. 1 TUE.
- W roku 2015 doszło do naruszenia podstawowych zasad stanowiących integralną część tworzenia i funkcjonowania systemu kontroli konstytucyjności w Polsce. Waga tego naruszenia rodzi uzasadnione wątpliwości co do niezawisłości i bezstronności sędziów TK. Są one uzasadnione także z powodu innych nieprawidłowości i uchybień, takich jak wybór Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego, które wzbudziły poważne obawy co do bezstronności sędziów Trybunału Konstytucyjnego przy rozpatrywaniu poszczególnych spraw - podkreśla Komisja.