PKW o lajkowaniu postów w czasie ciszy wyborczej i karcie do głosowania z obciętym rogiem

28 mln 943 tys. 594 osoby mają prawo głosować w niedzielnych wyborach prezydenckich - podał na piątkowej konferencji prasowej szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak. Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz wyjaśnił m.in. czy lajkowanie postów o kandydatach na prezydenta w czasie ciszy wyborczej jest zakazaną agitacją.

Publikacja: 16.05.2025 19:30

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak (P) oraz sekretarz PKW Rafał Tkacz (

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak (P) oraz sekretarz PKW Rafał Tkacz (L) na konferencji prasowej w siedzibie PKW w Warszawie

Foto: PAP/Piotr Nowak

dgk

Na 12 godzin przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zwołał konferencję prasową, na której podał kilka interesujących danych. Jak przekazał, obywateli uprawnionych do głosowania jest 28 mln 943 tys. 594 osoby (na 35 mln 478 tys. 598 mieszkańców Polski wg danych GUS). Na potrzeby wyborów utworzono 32 tys. 143 obwody głosowania, z czego 29 tys. 815 to obwody stałe, a 1812 - odrębne, utworzone w zakładach leczniczych, domach pomocy społecznej, zakładach karnym i aresztach śledczych. 511 obwodów utworzono za granicą, a pięć - na statkach.  Przewodniczący PKW dodał, że jeśli chodzi o liczbę osób głosujących korespondencyjnie, to na godz. 11.30 w piątek "mamy informację o 9 tys. 553 osobach". Wydano również 333 tys. 923 zaświadczeń o prawie do głosowania.

Sylwester Marciniak przekazał też, że najstarszy kandydat startujący w wyborach prezydenckich ma 76 lat, a najmłodszy – 38 lat, co oznacza, że średnia wieku wynosi niespełna 51 lat. Kobiety  Wśród stanowią wśród kandydatów 15,38 procent. 

Czytaj więcej

Czym jest cisza wyborcza?

Nietypowy szczegół karty do głosowania

Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz w trakcie konferencji przypomniał, że w dniu wyborów osoby chcące oddać głos, muszą mieć przy sobie dokument ze zdjęciem potwierdzającym tożsamość. Może to być dowód osobisty, paszport lub prawo jazdy, a także mDowód z aplikacji mObywatel. 

Każdy wyborca otrzyma jedną kartę wyborczą. Na górze będzie informacja, jakich wyborów karta dotyczy oraz data – 18 maja 2025 r.  Niżej, w kolejności alfabetycznej znajdą się nazwiska 13 kandydatów. Przy każdym będzie pusty kwadrat. Na samym dole znajdziemy informację o tym, jak należy głosować. Dokument musi być  ostemplowany pieczęcią PKW oraz pieczęcią obwodowej komisji wyborczej.  Państwowa Komisja Wyborcza zaleca, aby przy odbieraniu karty zwrócić uwagę, czy są obie pieczęcie. Wyborca zostanie poproszony o potwierdzenie otrzymania karty własnoręcznym podpisem. 

- Zwracam państwa uwagę na prawy górny róg karty: będzie on ścięty. Jest to ścięcie dla wyborców niewidomych pod nakładkę w alfabecie Braile'a. Zwracamy na to uwagę, aby wyborcy nie byli zdziwieni, że takie ścięcie będzie. To nie jest uszkodzenie karty do głosowania, lecz element przewidziany w całym tym procesie - tłumaczył Rafał Tkacz.

Czytaj więcej

Wybory prezydenckie. Co grozi za agitowanie na rzecz kandydata?

Lajkowanie jest ryzykowne w czasie ciszy

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele PKW i KBW zostali zapytani, czy jak będzie potraktowane tzw. lajkowanie wpisów dotyczących kandydatów na prezydenta w czasie ciszy wyborczej. Czy to zakazana agitacja wyborcza?

- Jeśli sięgnę do dotychczasowej interpretacji PKW, to lajkowanie postów kandydatów w dniu głosowania, w całej ciszy wyborczej może mieć znamiona złamania tego przepisu, ale oceny dokonują organy ściągania – powiedział sekretarz PKW Rafał Tkacz. Dodał, że PKW nie ma szczegółowych danych o tym, czy ktoś poniósł w przeszłości konsekwencje za takie działania.

- Z całą pewnością sporo osób była za złamanie ciszy wyborczej ukarana, czy akurat za lajkowanie, tego nie jestem w stanie odpowiedzieć - powiedział szef KBW.

Na 12 godzin przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zwołał konferencję prasową, na której podał kilka interesujących danych. Jak przekazał, obywateli uprawnionych do głosowania jest 28 mln 943 tys. 594 osoby (na 35 mln 478 tys. 598 mieszkańców Polski wg danych GUS). Na potrzeby wyborów utworzono 32 tys. 143 obwody głosowania, z czego 29 tys. 815 to obwody stałe, a 1812 - odrębne, utworzone w zakładach leczniczych, domach pomocy społecznej, zakładach karnym i aresztach śledczych. 511 obwodów utworzono za granicą, a pięć - na statkach.  Przewodniczący PKW dodał, że jeśli chodzi o liczbę osób głosujących korespondencyjnie, to na godz. 11.30 w piątek "mamy informację o 9 tys. 553 osobach". Wydano również 333 tys. 923 zaświadczeń o prawie do głosowania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr