Zasady delegowania pracowników do Rumunii

Płaca minimalna jest w Rumunii niższa niż w Polsce. Delegowanym tam z naszego kraju nie można jednak zapłacić mniej niż 2100 zł. Trzeba im przy tym zapewnić dłuższe okresy odpoczynku, przysługujące według rumuńskich przepisów.

Publikacja: 19.04.2018 06:20

Zasady delegowania pracowników do Rumunii

Foto: AdobeStock

W praktyce obserwujemy duże zainteresowanie tematyką delegowania pracowników do Rumunii. Polscy przedsiębiorcy wskazują, że współpraca z tym krajem to kierunek z ogromnym potencjałem. Już teraz Rumunię określa się jako jednego z największych odbiorców polskich towarów. Warto się zatem przyjrzeć bliżej, jakie faktycznie warunki musi spełnić pracodawca, aby delegując swoich podwładnych do tego kraju nie narazić się tamtejszym władzom.

Dwie umowy...

Z punktu widzenia rumuńskich organów, które miałyby oceniać legalność delegowania, istotne są dwie umowy. Pierwsza to umowa o pracę pomiędzy delegowanym a polskim pracodawcą, druga – to umowa cywilnoprawna między pracodawcą a rumuńskim podmiotem, na rzecz którego faktycznie podwładni będą świadczyli pracę na terenie tego kraju.

... i podporządkowanie

Istotne jest, aby między pracownikami delegowanymi a polskim pracodawcą były zachowane podstawowe cechy stosunku pracy, o których mowa w art. 22 § 1 kodeksu pracy, w tym aby istniało podporządkowanie pracownika. Jeśli nie można potwierdzić istnienia tego stosunku zależności, to rumuńskie organy kontroli mogą uznać, że między pracownikiem delegowanym a podmiotem z siedzibą w Rumunii nawiązał się stosunek pracy. W związku z tym to ta spółka będzie uważana za pracodawcę i to ona będzie musiała ponosić wszelkie konsekwencje związane z ubezpieczeniem społecznym, odprowadzaniem zaliczek na podatek dochodowy, a nawet równym traktowaniem pracowników rumuńskich i polskich.

Obowiązki delegującego

Podstawowym obowiązkiem pracodawcy delegującego do Rumunii jest dokonanie zgłoszenia – w języku rumuńskim – faktu delegowania tamtejszym władzom. Urząd powinien otrzymać taką informację najpóźniej na jeden dzień roboczy przed dniem rozpoczęcia świadczenia pracy na terenie Rumunii. Do powinności polskiego szefa należy również przechowywanie na terenie Rumunii dokumentów dotyczących delegowanych, takich jak:

- umowa o pracę albo też inny tego typu dokument, np. porozumienie delegującego,

- paski wynagrodzeń wraz z potwierdzeniami zapłaty,

- harmonogramy pracy oraz listy obecności.

Obowiązek przechowywania trwa przez cały okres delegowania i 3 lata po jego zakończeniu.

W okresie delegowania polski pracodawca jest odpowiedzialny za przestrzeganie prawa oraz wypłatę dodatków do wynagrodzenia, w tym zgodnie z art. 269 rumuńskiej ustawy 16/2017 do:

1) zapłaty zaległego wynagrodzenia pracownikom,

2) zapłaty nieuiszczonych składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczek na podatek,

3) przestrzegania rumuńskich przepisów, jeśli polskie nie są dla pracowników korzystniejsze, dotyczących (art. 8 ustawy nr 16/2017):

- maksymalnych okresów pracy i minimalnych okresów wypoczynku,

- minimalnego wymiaru płatnych urlopów rocznych,

- minimalnej stawki płacy, wraz ze stawką za nadgodziny,

- warunków wynajmu pracowników, w szczególności przez przedsiębiorstwa zatrudnienia tymczasowego,

- zdrowia, bezpieczeństwa i higieny w miejscu pracy,

- środków ochronnych stosowanych w odniesieniu do warunków zatrudnienia kobiet ciężarnych lub kobiet tuż po urodzeniu dziecka, dzieci i młodzieży,

- równości traktowania mężczyzn i kobiet, a także innych przepisów w zakresie niedyskryminacji.

Pensja stała i za nadgodziny

Aspektem, który najbardziej interesuje polskich przedsiębiorców już na etapie wyceny usługi dla rumuńskiego kontrahenta, jest tamtejsza stawka płacy minimalnej. Ta z kolei jest gwarantowana na mocy rządowych regulacji. Obecnie wynosi 1900 RON (ok. 1700 zł) brutto miesięcznie za 40-godzinny tydzień pracy.

Jeżeli chodzi o wynagradzanie za pracę w nadgodzinach, to w pierwszej kolejności pracownik powinien otrzymać wolne w kolejnych 60 dniach następujących po okresie pracy ponad umówiony wymiar. Jeśli nie otrzyma wolnego, przysługuje mu roszczenie o wypłatę wynagrodzenia za ten czas w wysokości nie mniejszej niż 75 proc. wynagrodzenia brutto.

Czas pracy i odpoczynki

Co do zasady w Rumunii obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy. Praca powyżej tej normy jest pracą w godzinach nadliczbowych.

Konieczny okres dobowego wypoczynku to 12 następujących po sobie godzin. Wyjątkowo odpoczynek dobowy może być skrócony do 8 godzin, jeśli praca jest wykonywana w formie pracy zmianowej. Odpoczynek tygodniowy to z kolei aż 48 godzin, czyli więcej niż w Polsce. Również przerwa w pracy jest dłuższa niż u nas i wynosi 30 minut. Jednak nie jest ona wliczana do czasu pracy.

Ubezpieczenia społeczne...

Jeżeli zostaną spełnione warunki wskazane w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, a pracownik będzie oddelegowany do Rumunii wyłącznie na okres nieprzekraczający 24 miesięcy i nie będzie wysyłany, aby zastąpić inną osobę, to będzie podlegał polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych. Potwierdzeniem tego, że delegowanie nastąpiło zgodnie z obowią- zującymi przepisami jest zaświadczenie A1, które jest wydawane przez instytucję ubezpieczenia społecznego państwa delegującego (w tym przypadku ZUS). Instytucja ubezpieczenia społecznego poświadcza w ten sposób, że osoba delegowana do pracy także w okresie delegowania podlega przepisom o ubezpieczeniu społecznym państwa delegującego. O to zaświadczenie należy w zasadzie wystąpić przed rozpoczęciem okresu delegowania, jednak może być ono wydane także w okresie późniejszym.

Jeżeli pracownicy delegowani – jak to jest z reguły – nie podlegają rumuńskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego, to nie otrzymują też świadczeń z rumuńskiego systemu ubezpieczeń społecznych. Pracownicy nie będą zobowiązani także do zgłoszenia się do ubezpieczenia społecznego na terenie Rumunii. Przekroczenie 24-miesięcznego okresu delegowania będzie miało ten skutek, że pracownik będzie podlegał rumuńskim ubezpieczeniom społecznym, a polski pracodawca będzie zobowiązany do uiszczania składek do tamtejszego odpowiednika naszego ZUSu.

Przed wyjazdem pracownik powinien wyrobić sobie także bezpłatną Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) dokumentującą prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych. O wystawienie tej karty pracownik delegowany powinien się zwrócić do swojej instytucji ubezpieczenia zdrowotnego, tj. właściwego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Jednak co do zasady finansowane są tylko świadczenia konieczne. Stąd rekomenduje się przed wysłaniem podwładnych do Rumunii wykupienie dodatkowego ubezpieczenia na czas pobytu za granicą.

... i podatki

Również kwestia opodatkowania delegowanych pracowników nie budzi większych wątpliwości. W tym zakresie obowiązuje umowa między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Rumunii w sprawie unikania podwójnego opodatkowania i zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i majątku, sporządzona w Warszawie 23 czerwca 1994 r. Co do zasady wynagrodzenie pracownika mającego miejsce zamieszkania na terenie Polski podlega opodatkowaniu tylko w Polsce, chyba że pracę wykonuje na terytorium Rumunii – wówczas dochód ten można opodatkować zarówno w Rumunii, jak i w Polsce z zastosowaniem metody unikania podwójnego opodatkowania określonej w ww. umowie.

Art. 16 ust. 2 umowy przewiduje wyjątek od tej zasady. Wynagrodzenia polskich pracowników są opodatkowane wyłącznie w Polsce, jeśli łącznie zostaną spełnione następujące warunki:

a) pracownik przebywa w Rumunii przez okres lub okresy nieprzekraczające łącznie 183 dni podczas danego roku kalendarzowego,

b) wynagrodzenie wypłaca pracodawca lub w jego imieniu ten, kto nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby na terenie Rumunii, oraz

c) kosztów wynagrodzenia nie ponosi zakład ani stała placówka, którą pracodawca ma w Rumunii.

Jeśli choćby jeden z tych warunków nie zostanie spełniony, wynagrodzenie pracownika podlega opodatkowaniu w państwie, w którym wykonuje pracę (w Rumunii) oraz w państwie miejsca zamieszkania (w Polsce), przy zastosowaniu metod unikania podwójnego opodatkowania określonych odpowiednio w art. 24 umowy, w szczególności metody wyłączenia z progresją.

Zdaniem autorki

Katarzyna Gospodarowicz

radca prawny, partner w Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając (SDZLEGAL SCHINDHELM)

Obecnie wiele wątpliwości budzi kwestia delegowania zatrudnionych w Polsce obywateli nieposiadających obywatelstwa UE do innych krajów członkowskich. Delegowani do Rumunii cudzoziemcy nie muszą się ubiegać o dodatkowe zezwolenie na pracę. Istotne jednak, aby te osoby posiadały ważne zezwolenie na pobyt.

Ogólnie zaleca się dużą ostrożność przy delegowaniu obywateli nienależących do UE. W takich wypadkach zawsze wysyłanie za granicę powinno być dokonywane na podstawie umowy między polskim podmiotem a rumuńskim kontrahentem, która pozwoli wykazać celowość pracy tych osób w Rumunii. Istotne jest zachowanie przez cały okres delegowania stosunku pracy z polskim podmiotem.

Jeśli polska firma zdecyduje się wysłać czasowo do Rumunii np. obywateli Ukrainy zatrudnionych na umowę zlecenie, powinna dopełnić dodatkowych formalności:

- pracownicy z Ukrainy muszą uzyskać zezwolenie na pobyt w przypadku pobytów dłuższych niż 60 dni,

- rumuński kontrahent, do którego będą delegowani cudzoziemcy zatrudnieni przez polski podmiot, ma obowiązek poinformować o tym fakcie lokalne władze w terminie 5 dni poprzedzających podjęcie zatrudnienia na terenie Rumunii.

Jeżeli jednak zaistnieje konieczność uzyskania zezwolenia na pracę dla delegowanych pracowników (np. kiedy faktycznie nie mamy do czynienia z delegowaniem, a tylko z udostępnianiem personelu, co nie należy do rzadkości), to podmiot delegujący powinien dołączyć do wniosku o udzielenie zezwolenia następujące dokumenty:

a) ważny dokument podróży z udzieloną wizą,

b) kopię umowy o pracę,

c) kopię dokumentu potwierdzającego delegowanie,

d) kopię umowy pomiędzy pracodawcą delegującym oraz rumuńskim kontrahentem,

e) kopię dyplomu ukończenia studiów, o ile byłyby wymagane do podjęcia pracy na stanowisku delegowanego pracownika,

f) kopię dokumentów potwierdzających szkolenia bądź doświadczenie zawodowe, jeśli są wymagane,

g) dwa zdjęcia cudzoziemca.

Wszystkie dokumenty w języku polskim muszą być przedłożone wraz z ich tłumaczeniem na język rumuński.

Zdaniem aurora

Helge Schirkonyer

Avocat (adwokat) w kancelarii Schindhelm & Asociatii S.C.A. w Bukareszcie

Do obowiązków pracownika wysyłanego do pracy do Rumunii należy dokonanie zgłoszenia swojego pobytu w departamencie cudzoziemców tamtejszej Policji w ciągu 30 dni od dnia wjazdu na teren Rumunii, gdy planowany czas wizyty w tym kraju ma przekroczyć 30 dni. Gdyby okres przebywania się przedłużył i miał przekraczać 3 miesiące, to delegowany polski obywatel powinien wystąpić o wydanie certyfikatu tymczasowego pobytu obywatela UE. Do złożenia wniosku niezbędne jest przedłożenie dokumentu podróży potwierdzającego cel pobytu, np. dokumentów dotyczących delegowania, fotografii, jak również potwierdzenie posiadania na terenie Rumunii ubezpieczenia medycznego oraz zapewnionego miejsca pobytu. Mimo że nie ma takiego obowiązku, to warto o ten certyfikat wystąpić. W praktyce bowiem mogą się pojawić problemy chociażby z otwarciem rachunku w palcówce bakowej na terenie Rumunii.

W praktyce obserwujemy duże zainteresowanie tematyką delegowania pracowników do Rumunii. Polscy przedsiębiorcy wskazują, że współpraca z tym krajem to kierunek z ogromnym potencjałem. Już teraz Rumunię określa się jako jednego z największych odbiorców polskich towarów. Warto się zatem przyjrzeć bliżej, jakie faktycznie warunki musi spełnić pracodawca, aby delegując swoich podwładnych do tego kraju nie narazić się tamtejszym władzom.

Dwie umowy...

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów