Żaden przepis kodeksu pracy nie nakłada na pracownika obowiązku poinformowania pracodawcy o zamiarze czy fakcie kandydowania w wyborach, np. samorządowych czy parlamentarnych. Podobnie żaden przepis prawa nie zobowiązuje pracodawcy do uzyskiwania od zatrudnionych osób informacji, czy mają zamiar kandydować w wyborach (samorządowych) lub czy pełnią poza zakładem pracy funkcje mające wpływ na szczególną ochronę trwałości ich stosunku pracy (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 13 czerwca 2007 r., II PK 329/06). Stąd też należy przyjąć, że nie ma przeszkód, by pracownik startował w wyborach, mimo braku poinformowania o tym fakcie pracodawcy.
Czytaj także: Czy pracownik musi poinformować pracodawcę, że został radnym
Wyraźny zapis
Inną kwestią wartą rozważenia jest to, czy pracodawca może nałożyć na pracownika – czy to w aktach wewnątrzzakładowych (np. regulaminie pracy), czy też bezpośrednio w umowie o pracę – obowiązek poinformowania o zamiarze czy fakcie startu w wyborach. W istocie dotyczy to ustalenia, jak daleko może sięgać obowiązek informacyjny pracownika wobec pracodawcy.
W orzecznictwie przyjmuje się, że pracodawca może zobowiązać zatrudnionych do udzielenia informacji dotyczących pracy w zakresie niesprzecznym z umową o pracę oraz prawem (niebędącym dyskryminacją i nienaruszającym dóbr osobistych). Odmowa wykonania takiego polecenia stanowi naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego (art. 100 § 1 w związku z art. 100 § 2 pkt 4 k.p.; tak: wyrok SN z 5 marca 2007 r., I PK 228/06).
W tym kontekście trudno jednak przyjąć, by fakt ubiegania się pracownika o pełnienie danej funkcji społecznej (bądź politycznej) był okolicznością „dotyczącą pracy" w rozumieniu art. 100 § 1 k.p., której ujawnienia może domagać się pracodawca. Co więcej, mając na uwadze, że fakt kandydowania na daną funkcję (radnego, posła itp.) bezpośrednio nie oznacza nabycia przez pracownika szczególnych uprawnień, związanych np. z ochroną trwałości stosunku pracy, ale może naturalnie skutkować nabyciem takich uprawnień w przypadku jego wyboru, brak jest po stronie pracodawcy obiektywnego interesu w nałożeniu na podwładnego obowiązku informowania o zamiarze czy fakcie kandydowania w wyborach.