Pracownik działu marketingu nie ukończył projektu w terminie. Zataił jednak ten fakt przed przełożonym i wykonał niezbędne prace w niedzielę, na podstawie swojej dobrowolnej i samodzielnej decyzji. Nie doszło do pracy w nadgodzinach.
Uwaga! Do nadgodzin może dojść także wtedy, gdy praca ma miejsce nawet bez zgody lub wiedzy szefa, ale jest konieczna ze względu na obiektywne warunki pracy, które nie pozwalają pracownikowi na wykonywanie zleconych mu zadań w ustawowej normie czasu pracy.
...i w usługach ponadnarodowych
W święto mogą pracować zatrudnieni w usługach, np. w call center z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej lub urządzeń telekomunikacyjnych, jeżeli w państwie odbiorcy usługi taki dzień jest roboczy (art. 15110 pkt 11 k.p.). Dotyczy to wyłącznie podwładnych bezpośrednio wykonujących usługi transgraniczne oraz „zapewniających możliwość świadczenia usług" (np. serwisantów). Nie obejmuje natomiast innych członków załogi, np. z działu kadr i księgowości.
Skutki naruszenia przepisów
Zlecanie pracy w święto wbrew przepisom jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika zagrożonym karą grzywny od 1000 zł do 30 000 zł (naruszenie przepisów o czasie pracy – art. 281 pkt 5 k.p.). Jednak sąd nakłada grzywnę na wniosek inspektora pracy, co wydłuża procedurę ukarania. Dlatego w praktyce inspektorzy częściej nakładają mandaty karne do 2000 złotych.
Pracodawca może nie przyjąć mandatu. Wówczas inspektor kieruje wniosek o ukaranie do sądu.
Grzywną czy mandatem karze się nie firmę, lecz konkretną osobę, np. dyrektora sprzedaży, kierownika sklepu, po ustaleniu, kto zlecił pracę