Siłownia miała prawo działać w lockdownie - uznał Sąd

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił karę pieniężną, jaką sanepid nałożył na przedsiębiorcę prowadzącego siłownię za jej otwarcie mimo zakazu wprowadzonego z powodu sytuacji epidemicznej. Sąd uznał, że na przedsiębiorców nie mogą być nakładane administracyjne kary pieniężne na podstawie legislacji, która nie spełnia standardów konstytucyjnych.

Publikacja: 21.01.2022 10:50

Siłownia miała prawo działać w lockdownie - uznał Sąd

Foto: Adobe Stock

W kwietniu 2021 r. organy Inspekcji Sanitarnej nałożyły na właściciela siłowni administracyjną karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł powołując się na rozporządzenie Rady Ministrów z 19 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. 2021 poz. 512 ze zm.). Stało się tak, choć podczas kontroli z udziałem policji stwierdzono, że na powierzchni 600 mkw. ćwiczy jedynie kilka osób należących do Polskiego Związku Przeciągania Liny. Sanepid odmówił wstrzymania rygoru natychmiastowej wykonalności i wyegzekwował pieniądze.

Teraz przedsiębiorca może liczyć na zwrot tych pieniędzy z odsetkami.  14 stycznia 2022 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił w całości decyzję Wielkopolskiego Wojewódzkiego Państwowego Inspektora Sanitarnego oraz umorzył postępowanie przeprowadzone w I i II instancji przez Inspekcję Sanitarną w Poznaniu.

W ustnym uzasadnieniu WSA stwierdził, że na przedsiębiorców nie mogą być nakładane administracyjne kary pieniężne na podstawie legislacji, która nie spełnia standardów konstytucyjnych. Zdaniem Sądu, ponieważ nie ogłoszono stanu klęski żywiołowej, nie jest możliwe  zakazywanie obywatelom korzystania z wolności działalności gospodarczej.

Czytaj więcej

Lockdown od soboty 20 marca - jest rozporządzenie. Co z niego wynika?

Sprawa była prowadzona z udziałem Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Przypomina on, że jest to kolejny korzystny wyrok dla przedsiębiorców prowadzących m.in. siłownie. Niejednokrotnie inspekcja sanitarna już na etapie postępowania administracyjnego umarzała postępowania w sprawie administracyjnych kar pieniężnych, bez konieczności angażowania sądów administracyjnych.

- Już w opinii z 18 kwietnia 2020 r. do rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii Rzecznik MŚP wskazywał również, że jako punkt odniesienia do cofnięcia nałożonych ograniczeń dla sektorów z branży fitness, prowadzących baseny, siłownie, łaźnie, sauny itp., są zasady prawidłowego żywienia związane z Piramidą Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej, opracowane w Instytucie Żywności i Żywienia, gdzie wskazano, że Aktywność fizyczna jest kluczem do zdrowia i dobrego samopoczucia - przypomina dr Marek Woch, dyrektor generalny Biura Rzecznika MŚP.

W kwietniu 2021 r. organy Inspekcji Sanitarnej nałożyły na właściciela siłowni administracyjną karę pieniężną w wysokości 10 tys. zł powołując się na rozporządzenie Rady Ministrów z 19 marca 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. 2021 poz. 512 ze zm.). Stało się tak, choć podczas kontroli z udziałem policji stwierdzono, że na powierzchni 600 mkw. ćwiczy jedynie kilka osób należących do Polskiego Związku Przeciągania Liny. Sanepid odmówił wstrzymania rygoru natychmiastowej wykonalności i wyegzekwował pieniądze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty