Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła decyzję o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN uchyliła w piątek postanowienie marszałka Sejmu ws. wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego, który został skazany na dwa lata pozbawienia wolności za udział w tzw. aferze gruntowej.

Publikacja: 05.01.2024 15:21

Szef MSWiA Mariusz Kamiński

Szef MSWiA Mariusz Kamiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego 5 stycznia 2024 roku podjęła taką samą decyzję w sprawie zamiesznaego w aferę polityka Macieja Wąsika. W ten sposób Izba Kontroli Nadzwyczajnej uchyliła decyzję Marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów posłów Kamińskiego i Wąsika ze względu na wydanie wobec nich prawomocnego wyroku skazującego na pozbawienie wolności. 

Należy jednak wziąć pod uwagę, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest w pełni obsadzona przez tzw. „neosędziów” oraz w świetle wyroków europejskich trybunałów nie jest sądem. Może to oznaczać, że decyzja Izby o uchyleniu postanowienia o wygaśnięciu mandatów obciążona jest wadą prawną. 

Jednocześnie akta sprawy odwołania się od decyzji o uchyleniu mandatów poselskich znajduje się w Izbie Pracy Sądu Najwyższego, która ma zająć się nimi 10 stycznia 2024 roku, zarówno w przypadku Mariusza Kamińskiego jak i Mariusza Wąsika. 

Czytaj więcej

Prezes Manowska: marszałek Sejmu nie ma prawa kierować odwołań do innych izb

Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej w rozmowie z TVN24 podkreślił, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest sądem w znaczeniu Konstytucji oraz na co należy zwrócić uwagę, wniosek do tej Izby został złożony bezpośrednio przez samych zainteresowanych, z pominięciem osoby Marszałka Sejmu, co oznacza, że nie dokonano zgodnie z tego zgodnie z procedurą. Dodał przy tym, że na ten moment polski Sejm ma nieobsadzone dwa mandaty, a więc faktycznych posłów jest 458 a nie 460. 

Prezes Izby Pracy Piotr Prusinowski przekazał, że wszystkie dokumenty i oryginalne akta sprawy Kamińskiego znajdują się w podległej mu Izbie, dodał także, że w jego ocenie Izba Kontroli Nadzwyczajnej orzekała na podstawie niepełnej dokumentacji. Sędzia dodał także, że w jego ocenie Izba Kontroli Nadzwyczajnym i Spraw Publicznych nie jest sądem i jest to dla niego oczywiste, a wydaną przez niego decyzję porównał do „wyrobu czekoladopodobego”, czyli oszukanej czekolady, a więc nieprawdziwego dokumentu prawnego, które tylko „naśladuje” prawdziwe orzeczenie.

Czytaj więcej

Sprawą mandatu Kamińskiego zajmie się też Izba Kontroli SN

Rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski przekazał, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej rozpatrywała sprawę w oparciu o bezpośrednie wnioski Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, czyli z pominięciem wniosków Marszałka Sejmu, przy czym sam Szymon Hołownia przekazał odnosząc się do decyzji wydanej w sprawie mandatu Macieja Wąsika będzie czekał na decyzję Izby Pracy zaplanowanej na 10 stycznia 2024 roku. 

Warto zwrócić uwagę również na to, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych najpóźniej do 13 stycznia 2024 roku ma orzec o ważności ostatnich wyborów parlamentarnych. 

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów