Aktualizacja: 17.06.2017 08:41 Publikacja: 17.06.2017 07:00
Foto: Fotolia.com
Czy państwo ma prawo wystawiać moralność swoich obywateli na próbę? Czy ścigając korupcję, może przekraczać granice prowokacji, inicjować popełnienie przestępstw? Nie. Zdecydowanie nie. Jak powiedział sędzia Sądu Najwyższego Andrzej Stępka, uzasadniając orzeczenie w sprawie posłanki PO i burmistrza Helu, demokratyczne państwo nie może testować uczciwości obywateli i ich podatności na popełnienie przestępstwa.
Nie może kierować agentów służb przeciw przypadkowo, losowo wybranym obywatelom w oczekiwaniu, że dana osoba wystąpi z przestępczą inicjatywą. Państwo musi ścigać przestępców. Ma walczyć z korupcją. Ostro i zdecydowanie. Ale – zdobywając dowody – samo nie może przekraczać granic prawa. Bo cel nie uświęca środków. Taka jest od dawna linia orzecznicza Sądu Najwyższego oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Oparta na konstytucji i konwencji.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas