W wystąpieniu do premiera przypomina, że o utworzenie takiego programu zabiega już od 2003 r.

Jego pierwszy projekt został opracowany w Biurze RPO w porozumieniu z ministrem sprawiedliwości-prokuratorem generalnym. Międzyresortowy zespół ekspertów zakończył 31 października prace prowadzone przez Ministerstwo Sprawiedliwości i przedłożył projekt premierowi. Program zawierający rozwiązania systemowe powinien zostać uchwalony w formie ustawy. Pozwoliłoby to na niesienie skuteczniejszej i pełniejszej niż dotychczas pomocy materialnej i prawnej ofiarom przestępstw, a także jej egzekwowanie – uważa rzecznik. Dotychczas nie zostały jednak podjęte żadne działania związane z programem.

Janusz Kochanowski upomina się także o poprawę pozycji procesowej osób pokrzywdzonych przestępstwem. Dotyczy to m.in. pokrzywdzonych czynami karalnymi, niejednokrotnie bardzo brutalnymi, nieletnich czy też przejawami ich demoralizacji. W postępowaniu w sprawach nieletnich tacy pokrzywdzeni traktowani są obecnie jedynie jako świadkowie, wzywani na rozprawę wyłącznie wtedy, gdy nieletni zeznaje odmiennie. Mogą zgłaszać wnioski dowodowe, ale tylko w postępowaniu wyjaśniającym. Nie mają prawa uczestniczenia w przeprowadzanych czynnościach, np. w przesłuchaniu nieletniego lub świadków. Sytuacja pokrzywdzonych czynami karalnymi nieletnich jest więc znacznie gorsza niż sytuacja pokrzywdzonych przestępstwami popełnionymi przez dorosłych – stwierdza rzecznik w piśmie adresowanym tym razem do ministra sprawiedliwości.

Podczas trwających już prac nad projektem ustawy – Prawo nieletnich należałoby więc rozważyć zrównanie uprawnień pokrzywdzonego z uprawnieniami innych podmiotów w postępowaniu dotyczącym nieletnich poprzez przyznanie mu prawa strony.