Reklama
Rozwiń
Reklama

Na odwyk zamiast do kryminału

Złapany z niewielką ilością środków może liczyć na bezkarność, jeśli wyda handlarza

Aktualizacja: 09.09.2009 07:56 Publikacja: 09.09.2009 06:30

Na odwyk zamiast do kryminału

Foto: www.sxc.hu

Chodzi o nowelizację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F874A9FFC635EE1CDD279FE6681B21A6?id=179153]ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii[/link], którą dzisiaj przyjęła Rada Ministrów.

Dzisiejsze prawo jest złe – uznało Ministerstwo Sprawiedliwości i przygotowało założenia do zmian. – Pozwala na karanie osób uzależnionych, a nie jest skuteczne w ściganiu handlarzy narkotyków – tłumaczy "Rz" Krzysztof Kwiatkowski, wiceminister sprawiedliwości. Niebawem ma się to zmienić.

Prokurator i sąd będą niekiedy mogli zaniechać ścigania osób posiadających nieznaczne ilości środków odurzających przeznaczonych na własny użytek. Nie oznacza to jednak, że przestaje to być zakazane.

Narkomani złapani na posiadaniu niewielkiej ilości środków będą mogli liczyć na pobłażliwość organów ścigania tylko wówczas, gdy pomogą im w schwytaniu handlarzy.

Prokurator i sąd będą mieć także obowiązek zbierania informacji na temat używania przez podejrzanego środków odurzających lub substancji psychotropowych.

Reklama
Reklama

Taka zasada obowiązywać będzie zawsze, gdy tylko zaistnieje uzasadnione podejrzenie, że podejrzany "bierze". Chodzi o to, aby wobec uzależnionych częściej stosować zasadę: nie karać, tylko leczyć. Dlatego też zaproponowano zmiany, które umożliwią szersze wykorzystywanie instytucji zawieszenia postępowania, aby podejrzanego (oskarżonego) kierować na leczenie. Dziś zawieszenie postępowania stosowane jest bardzo rzadko.

W poprawionej ustawie ma się także pojawić przepis, który rozwiąże kwestię przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności osób uzależnionych – skazanych za przestępstwa popełnione w związku z uzależnieniem. Chodzi o to, aby dać im szansę na leczenie poza kryminałem.

Inaczej wyglądać ma także zdrowotna opieka nad osobami uzależnionymi. I tak, zakłady opieki zdrowotnej prowadzące leczenie lub rehabilitację osób zażywających narkotyki będą musiały współpracować z Krajowym Biurem do spraw Przeciwdziałania Narkomanii. To ostatnie z kolei stanie się punktem kontaktowym Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii, jeśli chodzi o gromadzenie i przetwarzanie informacji dotyczących osób zgłaszających się na leczenie z powodu uzależnienia. Będzie przy tym uwzględniana ochrona ich prywatności. [ramka] [b] [link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/09/08/na-odwyk-zamiast-do-kryminalu/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Chodzi o nowelizację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F874A9FFC635EE1CDD279FE6681B21A6?id=179153]ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii[/link], którą dzisiaj przyjęła Rada Ministrów.

Dzisiejsze prawo jest złe – uznało Ministerstwo Sprawiedliwości i przygotowało założenia do zmian. – Pozwala na karanie osób uzależnionych, a nie jest skuteczne w ściganiu handlarzy narkotyków – tłumaczy "Rz" Krzysztof Kwiatkowski, wiceminister sprawiedliwości. Niebawem ma się to zmienić.

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Przełom w sprawie działki pod CPK. Co skłoniło Piotra Wielgomasa do jej zwrotu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama