Reklama
Rozwiń

Wyrok zagranicznego sądu karnego wiąże polski sąd cywilny

Wyrok zagranicznego sądu karnego ma tak samo wiązać polski sąd cywilny jak rodzime orzeczenie karne.

Publikacja: 28.03.2013 07:42

To sedno środowego wyroku Sądu Najwyższego, zapadłe w zwykłej sprawie o odszkodowanie za pobicie, o precedensowym znaczeniu.

Zgodnie z art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego prawomocny wyrok skazujący wiąże sąd cywilny co do popełnienia przestępstwa. Krótko mówiąc, jeśli ktoś został skazany za pobicie czy kradzież np. auta, przed sądem cywilnym w sprawie np. o odszkodowanie wynikłe z tego przestępstwa, nie trzeba tego faktu dowodzić, wynika on z wyroku karnego. Zasada ta zapobiega nie tylko sprzecznym wyrokom w danym sporze, ale ułatwia prowadzenie spraw cywilnych.

Czy jednak ta zasada dotyczy zagranicznych wyroków, a dokładniej zapadłych w Unii?

W sprawach karnych sprawa jest jasna:  w przypadku prawomocnego orzeczenia karnego, nie można prowadzić kolejnego postępowania karnego o ten sam czyn zabroniony przed sądem polskim, jeśli tak stanowi wiążąca Polskę umowa międzynarodowa (art. 114 § 3 Kodeksu karnego). W tym przypadku umową tą  jest konwencja wykonawcza do układu z Schengen (art. 54), która uniemożliwia ponowne ściganie osoby prawomocnie skazanej w którymś z państw, jeśli została na nią nałożona i wykonana kara lub jest w trakcie wykonywania.

A tak było w tej sprawie. Daniel R., fotografik pozwał Rafała G., jednego z dwóch mężczyzn (drugi nie ma majątku) skazanych przez sąd włoski w Trento za jego pobicie na rok i 10 dni więzienia, zamienionego na 1520 euro grzywny. Wszyscy wracali z kolacji w czasie wycieczki do Włoch, doszło między mężczyznami do sprzeczki: pozwany uderzył powoda, a ten nieszczęśliwie padał na chodnik doznając pęknięcia czaszki, musiał przejść dłuższe leczenie.

Sąd Apelacyjny w Katowicach (podobnie wcześniej SO w Gliwicach) zasądził 75 tys. zł, natomiast spór przed Sądem Najwyższym skupił się na kwestii czy polski sąd cywilny jest związany włoskim wyrokiem.

Mec. Bartosz Grykowski, pełnomocnik pozwanego twierdził, że nie: dlatego że takie związanie jest wyjątkiem od zasady, że sąd orzeka na podstawie przez siebie zebranych dowodów, i nie można jej rozszerzać (domniemywać). Z kolei adwokat Przemysław Stęchły, pełnomocnik powoda mówił, że ów wyrok karny funkcjonuje już w Polsce, byłoby niezrozumiałe, gdyby nie miał zastosowania w sprawie cywilnej.

Sąd Najwyższy (sygnatura akt: V CSK 185/12) przychylił się do tej argumentacji i utrzymał wyrok. Co się tyczy związania polskiego sądu cywilnego wyrokiem zagranicznego sądu karnego to sędzia SN Marian Kocon powiedział w uzasadnieniu, że w sytuacji, gdy sprawa karna jest definitywnie osądzona, nie ma podstaw by zapadłego wyroku za granicą nie stosować do sprawy cywilnej.

Wyrok SN jest ostateczny.

To sedno środowego wyroku Sądu Najwyższego, zapadłe w zwykłej sprawie o odszkodowanie za pobicie, o precedensowym znaczeniu.

Zgodnie z art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego prawomocny wyrok skazujący wiąże sąd cywilny co do popełnienia przestępstwa. Krótko mówiąc, jeśli ktoś został skazany za pobicie czy kradzież np. auta, przed sądem cywilnym w sprawie np. o odszkodowanie wynikłe z tego przestępstwa, nie trzeba tego faktu dowodzić, wynika on z wyroku karnego. Zasada ta zapobiega nie tylko sprzecznym wyrokom w danym sporze, ale ułatwia prowadzenie spraw cywilnych.

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono