Ustawa o seryjnych mordercach znowu do Trybunału Konstytucyjnego

Miała być stosowana jedynie do sprawców najgroźniejszych przestępstw, a może być do każdego – uważa prof. Irena Lipowicz i skarży ustawę o seryjnych mordercach do TK.

Publikacja: 20.05.2014 10:17

Rzecznik praw obywatelskich zarzuca ustawie o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób m.in., że nie służy deklarowanemu celowi i zawiera niedookreślone zapisy. Chodzi o zwrot „wysokie " i „bardzo wysokie" prawdopodobieństwo popełnienia określonego czynu zabronionego.

– To kwestia ocenna – uznała RPO. We wniosku do TK podkreśla, że ustawa nie daje „jasnych i precyzyjnych" narzędzi wytyczenia granicy między wysokim a bardzo wysokim prawdopodobieństwem popełnienia określonych czynów zabronionych.

We wniosku RPO zarzuca tej ustawie brak precyzji. Autorzy projektu zakładali, że ustawę będzie się stosowało tylko do sprawców najgroźniejszych przestępstw. Tymczasem może mieć zastosowanie do każdej osoby, która odbywa prawomocną karę pozbawienia wolności.

Przepisy ustawy nie określają czasu wydania opinii psychiatrycznej i psychologicznej, które są  podstawą skierowania wniosku o uznanie osoby za stwarzającą zagrożenie. Stanowią jedynie, że opinia powinna być wydana w trakcie postępowania wykonawczego. Tymczasem ustawa regulująca materię ograniczenia wolności osobistej jednostki powinna precyzyjnie i konkretnie określać czas sporządzenia opinii, która dla administracji więziennej stanowi bezpośredni impuls do wdrożenia procedury.

Ustawa wprowadza ponadto odstępstwo od reguły, że kontrola operacyjna jest stosowana jedynie w celu zapobieżenia poważnym przestępstwom. Wprowadza to zatem niebezpieczny precedens, który  mógłby w przyszłości zostać zastosowany także do innych kategorii podmiotów.

Zdaniem RPO jest w ustawie za mało przepisów o terapii. W efekcie brakuje jasnych i precyzyjnych uregulowań postępowania terapeutycznego w ośrodku.

To niepierwszy wniosek w sprawie ustawy. Do TK zaskarżył ją już prezydent Bronisław Komorowski. Ustawa została napisana pod wpływem sprawy Mariusza T., wampira z Piotrkowa, który po odbyciu 25 lat kary w lutym wyszedł na wolność.

Rzecznik praw obywatelskich zarzuca ustawie o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób m.in., że nie służy deklarowanemu celowi i zawiera niedookreślone zapisy. Chodzi o zwrot „wysokie " i „bardzo wysokie" prawdopodobieństwo popełnienia określonego czynu zabronionego.

– To kwestia ocenna – uznała RPO. We wniosku do TK podkreśla, że ustawa nie daje „jasnych i precyzyjnych" narzędzi wytyczenia granicy między wysokim a bardzo wysokim prawdopodobieństwem popełnienia określonych czynów zabronionych.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów