Projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym egzaminowania na prawo jazdy jest gotowy. Dla przyszłych kierowców szykuje się kilka zmian: od egzaminowania na kat. AM (uprawnia do poruszania się po drogach 14-latków) przez powrót instytucji koordynatora nadzorującego proces szkolenia kierowców i ich egzaminowania aż po zmianę zasad wykonywania jednego z zadań na placu manewrowym.
Egzamin na prawo jazdy kat. AM (skutery, motorowery, małe quady) nie będzie już przeprowadzany w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego. Kategoria AM w 2013 r. zastąpiła bowiem dawną kartę motorowerową. A egzaminy na nią organizowane były np. w szkołach, i to za darmo. Niewykluczone, że tam wrócą. Teraz egzamin na kat. AM oznacza dla zdającego wydatek w wysokości 170 zł (140 zł kosztuje egzamin praktyczny i 30 zł teoretyczny). Konieczne jest także uruchomienie całej biurokratycznej machiny (m.in. założenia specjalnego profilu).
W efekcie tysiące nastolatków, chcąc uniknąć wydatków, szkolenia i egzaminowania, poruszają się po drogach bez jakichkolwiek uprawnień i bez znajomości podstawowych zasad i znaków. To ma się zmienić.
Propozycja nie podoba się WORD.
– Kiedy rezygnowano z często fikcyjnej karty motorowerowej, tłumaczono, że ma to podnieść poziom bezpieczeństwa na drogach – tłumaczy Adam Kostrzewa, odpowiedzialny za egzaminowanie w jednym z WORD.
