Już w najbliższy piątek startują rozgrywki piłkarskiej Ekstraklasy. Tymczasem dzisiejsza „Gazeta Polska Codziennie" ujawnia, iż Policja wymaga od udających się na mecze wyjazdowe kibiców, by przedstawiali się do kamery z dowodem osobistym podniesionym na wysokość twarzy.
Zdaniem gazety funkcjonariusze nie mają prawa do takich działań. Dziennikarze „GPC" powołują się przy tym na opinię dyrektora zespołu rzecznika prasowego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Małgorzaty Kałużyńskiej-Jasak, która stwierdziła, że „opisane postępowanie, do jakiego miałoby dochodzić przy legitymowaniu kibiców, nie ma podstaw prawnych, niezależnie od tego, czy dokonywane byłoby przez organizatora meczu, czy – w co trudno uwierzyć – przez policję". Kałużyńska-Jasak dodała, iż nie można nagrywać każdego kibica z dowodem podniesionym na wysokość twarzy.
Dotychczas za podstawę takich działań Policja podawała art. 20 ust. 2a ustawy o Policji, który stanowi, iż „funkcjonariusze mają prawo pobierać (...) dane osobowe, o osobach podejrzanych o popełnienie przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego, (...) lub usiłujących ukryć swoją tożsamość oraz o osobach poszukiwanych, także bez ich wiedzy i zgody". – Przepis daje możliwość rejestrowania wizerunku także w działaniach prewencyjnych – napisała cytowana przez „GPC" podinsp. Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji, która nie sprecyzowała jednak, czy w związku z tym każdego człowieka można rejestrować prewencyjnie.
Pojawiające się wątpliwości, co do działań policji mają też niektórzy prawnicy, którzy specjalizują się w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych. - Art. 20 ustawy stanowi, iż służby porządkowe i informacyjne są uprawnione do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. Wydaje się, iż nie jest to podstawa zezwalająca tym służbom na nagrywanie kibiców wraz z ich dowodami osobistymi – wskazuje Mateusz Dróżdż, prawnik Gide Loyrette Nouel i wykładowca Uczelni Łazarskiego, który dodaje, iż paragraf 5 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 sierpnia 2011 r. w sprawie wymogów, jakie powinny spełniać kierownik do spraw bezpieczeństwa, służby porządkowe i służby informacyjne zezwala członkowi służby porządkowej lub służby informacyjnej na porównanie wyłącznie imienia i nazwiska umieszczonego na bilecie z danymi zamieszczonymi na dokumentem potwierdzającym tożsamość kibica.
Ponadto Mateusz Dróżdż zauważa, iż sama ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych nie wskazuje na uprawnienia policji w kwestii nagrywania dowodów osobistych kibiców. – Ustawa jedynie podkreśla w art. 40, że Komendant Główny Policji przetwarza i gromadzi informacje dotyczące imprezy masowej w tym dane o osobach przeciwko, toczy się postępowanie karne lub przeciwko którym skierowano wniosek o ukaranie za czyn popełniony w związku z masową imprezą sportową, które obejmują numer pesel lub serię i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość osoby. Przepis ten , co wynika z jego treści, nie odnosi się do wszystkich uczestników imprezy masowej – tłumaczy prawnik.