Reklama

Wnuczka nie odziedziczy odszkodowania za śmierć babci

Wnuczka nie mogła ani nabyć, ani odziedziczyć roszczenia swojej babci o narażenie jej na niebezpieczeństwo utraty życia lub rozstroju zdrowia – wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku Białej.

Publikacja: 27.10.2015 16:23

Wnuczka nie odziedziczy odszkodowania za śmierć babci

Foto: 123RF

Z pozwem przeciwko szpitalowi wystąpiła Sylwia F. (imię fikcyjne), domagając się 70 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią jej babci, która została źle zdiagnozowana po przyjęciu do lecznicy.

Babcia pani Sylwii w lipcu 2005 roku źle się poczuła. Jej wnuczka zawiozła ją do lekarza pierwszego kontaktu, który po przeprowadzeniu badania EKG stwierdził u starszej kobiety podejrzenie zawału serca i skierował ją do szpitala. Tam lekarze przeprowadzili wywiad, badania krwi, moczu, EKG a także USG i RTG. Zrezygnowali jednak z tzw. badań enzymatycznych, i ostatecznie wykluczyli zawał serca. Stwierdzili natomiast ciężką infekcję dróg moczowych. Dwa dni później kobieta zmarła. Przyczyną okazał się zawał mięśnia sercowego, który nastąpił przed przyjęciem pacjentki do szpitala.

Lecznica kwestionowała, aby przy diagnozowaniu doszło do błędu. Niezależnie od tego, podniosła, iż kwota zadośćuczynienia w wysokości 70 tys. zł jest wygórowana.

Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, opierając się o opinie biegłych, uznał, iż lekarze pozwanego szpitala popełnili błąd, ponieważ nie przeprowadzili badań enzymatycznych, które mogłyby w sposób jednoznaczny potwierdzić zawał serca.

W opisywanej sprawie sąd uznał, że roszczenie o zasądzenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek naruszenia dobra osobistego poprzez narażenie na zerwanie więzi emocjonalnych z babcią zasługuje co do zasady na uwzględnienie, pomimo tego, że w świetle art. 448 Kodeksu cywilnego, sąd wyłącznie może przyznać zadośćuczynienie poszkodowanemu. – W przypadku narażenia na zerwanie więzi emocjonalnych nie należy powyższego przepisu interpretować jednak w taki sposób, że zadośćuczynienie za doznaną krzywdę może być przyznane wyłącznie wtedy, gdy więź między zmarłym a powodem szczególnie przekracza przywiązanie, jakie rodzi się zwykle między członkami rodziny – zaznaczył Sąd Rejonowy.

Reklama
Reklama

Z taką interpretacją przepisów nie zgodził się jednak Sąd Okręgowy (sygn. akt II Ca 414/15), który wskazał, iż zadośćuczynienie za narażenie na niebezpieczeństwo przysługuje tylko osobie narażonej i jest to roszczenie ściśle związane z tą osobą, które może być zbyte tylko, gdy równocześnie jest ono wymagalne i zostało uznane na piśmie albo przyznane prawomocnym orzeczeniem – wówczas dopiero roszczenie takie uzyskuje samodzielny byt i może być zbywane czy dziedziczone.

- Powódka nie mogła zatem ani nabyć, ani odziedziczyć roszczenia swojej babci o narażenie babci na niebezpieczeństwo utraty życia lub rozstroju zdrowia – podsumował sąd, i oddalił powództwo wnuczki.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama