13 listopada rusza sejmowo-rządowy maraton. Może potrwać do wiosny

Zapowiedź prezydenta Andrzeja Dudy o zwołania na 13 listopada pierwszego posiedzenia Sejmu rozpoczyna bieg procedury powołania nowego rządu.

Aktualizacja: 27.10.2023 06:10 Publikacja: 26.10.2023 13:29

13 listopada rusza sejmowo-rządowy maraton. Może potrwać do wiosny

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Na pierwszym posiedzeniu, pewnie jeszcze tego samego dnia, Sejm pod przewodnictwem wyznaczonego przez prezydenta marszałka seniora, wybierze marszałka Sejmu i wicemarszałków (bezwzględną większością głosów) a głosowanie będzie raczej do skutku.

Być może tego samego dnia (a na pewno na tym pierwszym posiedzeniu Sejmu) premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję rządu, którą prezydent przyjmuje, powierzając mu dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów.

Następnie w ciągu 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu, ale może to nastąpić szybciej, prezydent desygnuje premiera, który proponuje skład rządu i prezydent powołuje Radę Ministrów wraz z pozostałymi członkami Rady Ministrów oraz odbiera przysięgę od członków nowego rządu.

Czytaj więcej

Kiedy zbierze się nowy Sejm? Prezydent Andrzej Duda ujawnił termin

Przełom listopad-grudzień

Następnie premier ma 14 dni na przedstawienie Sejmowi programu działania rządu z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Nastąpić to może w pierwszej połowie grudnia.

W razie niepowołania rządu w tym pierwszym kroku, pałeczkę powołania rządu na kolejne 14 dni przejmuje Sejm który może wybrać premiera i proponowany przez niego rząd także bezwzględną większością głosów. Wtedy prezydent powołuje tak wybraną Radę Ministrów i odbiera przysięgę od jej członków.

Gdy jednak nie udało się Sejmowi wybranie rządu, przechodzimy do trzeciego kroku gdzie rola prezydenta wzrasta. Ale jesteśmy już w okolicach Świąt Bożego Narodzenia.

Wariant, który nie musi się spełnić

Otóż w trzecim kroku prezydent ma 14 dni na powołanie premiera i na jego wniosek pozostałych członków rządu i odebranie od niego przysięgi, a następnie w ciągu kolejnych 14 dni Sejm udziela rządowi wotum zaufania, tym razem zwykłą większością. Wystarczy więc, że głosów „za” będzie więcej niż „przeciw”. Byłby to więc rząd raczej mniejszościowy. Były to już raczej przełom roku.

Gdyby natomiast także w trzecim kroku rząd nie powstał, nie zdobył wotum zaufania, prezydent skraca kadencję Sejmu i zarządzi nowe wybory (także Senatu), nie później niż 45 dni od skrócenia kadencji Sejmu, a więc wypadłyby prawdopodobnie na przełomie lutego i marca 2024 r.

Ale to wariant, który przecież nie musi się spełnić.

Czytaj więcej

Odchodzący rząd może wciąż działać i utrudniać pracę następcom

Na pierwszym posiedzeniu, pewnie jeszcze tego samego dnia, Sejm pod przewodnictwem wyznaczonego przez prezydenta marszałka seniora, wybierze marszałka Sejmu i wicemarszałków (bezwzględną większością głosów) a głosowanie będzie raczej do skutku.

Być może tego samego dnia (a na pewno na tym pierwszym posiedzeniu Sejmu) premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję rządu, którą prezydent przyjmuje, powierzając mu dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo dla Ciebie
Koniec abonamentu RTV. Ma go zastąpić opłata w wysokości 8-9 zł miesięcznie
Prawo karne
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił prawicowego publicystę
Konsumenci
TSUE orzekł na korzyść frankowiczów. Co ten wyrok oznacza dla banków
Prawo dla Ciebie
Sąd rozstrzygnie spór między córką i wdową po Grzegorzu Ciechowskim
Zawody prawnicze
Adwokatura przyjęła nowe zasady wykonywania zawodu. Zmiany w etyce i zastępstwach
Materiał Promocyjny
Jakie technologie czy też narzędzia wspierają transformację cyfrową biznesu?