Nowy minister przestrzegł polityków, którzy „w swoich wypowiedziach grożą niezawisłym sędziom, niezależnym prokuratorom i próbują ich zastraszać”.
- Nie mamy dziś Krajowej Rady Sądownictwa, która objęłaby takie osoby konstytucyjną ochroną, dlatego będę reagował na takie sytuacje z całą stanowczością. Więc apeluję do tych, którzy takie groźby próbują kierować: nie będą one puszczane płazem – mówił Waldemar Żurek.
Nie chciał dziś mówić o swoich planach w nowej roli, ale zapewnił, że będzie się regularnie spotykać z dziennikarzami na briefingach, by informować o planach resortu oraz ich realizacji.
Sylwetka ministra Waldemara Żurka
Miał być leśnikiem
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek urodził się 6 stycznia 1970 roku w Chrzanowie – czytamy w notce biograficznej opublikownej przez resort sprawiedliwości. W latach 1980-1990 uczęszczał do Technikum Leśnego w Brynku. Jest absolwentem Uniwersytetu Jagielońskiego, gdzie studiował na Wydziale Prawa i Administracji. Zawodowo związany był z Sądem Okręgowym w Krakowie. Przez 14 lat pełnił także funkcję rzecznika prasowego tego sądu.
W latach 2010-2018 dwukrotnie zasiadał w Krajowej Radzie Sądownictwa, pełniąc także funkcję rzecznika prasowego tej instytucji. Kadencja Rady, w której zasiadał, została nielegalnie skrócona. Waldemar Żurek jasno wyrażał sprzeciw wobec upolitycznienia KRS i krytykował zmiany w wymiarze sprawiedliwości przeprowadzone przez ówczesną władzę.
Jako sędzia stał się symbolem walki o praworządność i standardy demokratyczne. W 2017 roku, podczas kryzysu wokół Sądu Najwyższego, aktywnie uczestniczył w protestach przed Sejmem i apelował o wsparcie dla obrońców niezależności sądów.
W 2018 roku decyzją Zbigniewa Ziobry został przeniesiony z II Wydziału Cywilnego Odwoławczego do I Wydziału Cywilnego w krakowskim Sądzie Okręgowym – przez część środowiska sędziowskiego zostało to uznane za represje, wynikające z jego zaangażowania w obronę niezależności sądów. W tym samym czasie padł ofiarą kampanii oczerniania i nienawiści, tzw. afery hejterskiej.
W 2020 r. był jednym z organizatorów warszawskiego „Marszu Tysiąca Tóg” – jasnego, społecznego sprzeciwu m.in. wobec procedowanych wówczas przez Zjednoczoną Prawicę zmian w ustawach sądowych.
Wtedy też zaczęły się mnożyć postępowania dyscyplinarne inicjowane wobec sędziego Żurka. Były one wytaczane za krytykę upolityczniania wymiaru sprawiedliwości. W szczytowym momencie toczyło się przeciwko niemu ponad 20 postępowań, w trakcie których postawiono mu 68 zarzutów dyscyplinarnych. Zarzuty te traktowane były przez środowisko prawnicze jako działania o charakterze pokazowym, mające na celu naciskanie i zastraszanie osób krytycznych wobec ówczesnej władzy.
Był to przykład instrumentalnego wykorzystywania prawa dyscyplinarnego do walki z niezależnymi sędziami. Ostateczne umorzenie postępowań wobec sędziego Żurka było symbolicznym oczyszczeniem z prób politycznego odwetu i potwierdzeniem bezpodstawności postawionych mu zarzutów.
Waldemar Żurek jest od lat aktywnym uczestnikiem środowiska sędziowskiego. W latach 2004–2008 zasiadał w zarządzie Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Od 2018 roku pełnił funkcję członka zarządu głównego oraz wiceprezesa Stowarzyszenia Sędziów „Themis”. Od czerwca 2024 roku był zastępcą dyrektora ds. organizacyjnych w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury.
źródło: MS