Tylko najlepsi na fotel prezesa

Ten rok będzie czasem weryfikacji szefów, co dla wielu z nich może się skończyć odejściem ze stanowiska

Publikacja: 13.01.2010 01:03

Tylko najlepsi na fotel prezesa

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

– Teraz, gdy prawie wszyscy mówią o rozwoju biznesu, można spokojnie ocenić, kto sobie poradził w kryzysie, a kto, ulegając panice, podjął pochopne decyzje. Będzie więc trochę negatywnej selekcji, a firmy przede wszystkim będą szukać ludzi, którzy sprawdzili się w tym trudnym okresie – przewiduje Piotr Wielgomas, prezes firmy doradztwa personalnego Bigram. Jak dodaje, w ubiegłym roku wielu menedżerów zdobyło nowe doświadczenia, przeprowadzając po raz pierwszy w swej karierze restrukturyzację. Ci, którzy zrobili to sprawnie i skutecznie, mogą teraz liczyć na przyspieszenie [link=http://kariera.pl]kariery[/link].

[srodtytul]Rywale z zagranicy[/srodtytul]

Zdaniem Marty Kowalskiej-Marrodan, partnera zarządzającego w Egon Zehnder International w Polsce, firmy zwracają teraz jeszcze większą uwagę na jakość kandydata. Widać to choćby w zapowiedziach GE Capital Global Banking, którego szef podkreślał, że GE zamierza pozyskać na stanowisko prezesa BPH „najwyższej klasy menedżera z polskiego rynku”.

– Każdy chce mieć tego najlepszego kandydata, niekoniecznie krajowego. Narodowość przestaje mieć znaczenie – mówi Marta Kowalska-Marrodan, która przewiduje coraz większy udział cudzoziemców we władzach polskich firm. Tak jak w TVN, gdzie Piotra Waltera w ubiegłym roku zastąpił Markus Tellenbach, w Fabrykach Mebli Forte, w których z początkiem tego roku do zarządu weszło dwóch niemieckich menedżerów, czy w BPH, gdzie ostatnio do czterech wzrosła liczba obcokrajowców w dziewięcioosobowym zarządzie. Zdaniem Krzysztofa Nowakowskiego, dyrektora zarządzającego firmy Korn/Ferry International w Polsce, duże szanse na karierę będą mieli [link=http://kariera.pl]menedżerowie[/link] pracujący dotychczas na drugiej linii. Więcej będzie też przepływu kadr między branżami. Piotr Wielgomas zwraca uwagę, że w ubiegłym roku niepewność zmniejszała chęć zmian zarówno w firmach, jak i u kandydatów; menedżerowie niekiedy woleli nie ryzykować zmiany pracodawcy, nie mając pewności co do jego kondycji; duże było też ryzyko porażki. W dodatku cięcia kosztów nie ułatwiały negocjowania atrakcyjnych kontraktów.

[srodtytul]Szansa dla drugiej linii[/srodtytul]

Jakich kandydatów będą teraz poszukiwać firmy na najwyższe stanowiska w zarządach? Zdaniem naszych rozmówców trudno o określenie precyzyjnego profilu, gdyż wiele zależy od sytuacji przedsiębiorstwa, jego branży i etapu rozwoju. Jak twierdzi Andrzej Maciejewski, dyrektor zarządzający firmy Spencer Stuart, analiza rynkowych trendów pokazuje, że firmy na stanowisko głównego menedżera szukają teraz częściej kandydatów wywodzących się z funkcji finansowych i operacyjnych. Stosunkowo rzadziej sięgają po ludzi ze stanowisk sprzedażowo-marketingowych, które dominowały w latach koniunktury.

Co do cech kandydata, to zdaniem dyr. Maciejewskiego firmy będą teraz poszukiwać ludzi nastawionych na efektywność organizacji, którzy będą potrafili je przeprowadzić przez trudne zmiany, a jednocześnie wytyczać nowe kierunki. – Będzie potrzebna świeżość spojrzenia. Menedżerowie też mają określone specjalizacje i emocjonalne przywiązanie do jakiejś strategii. Dlatego firmy będą się raczej nastawiać na kandydatów z zewnątrz – dodaje Maciejewski.

To nastawienie może być też spowodowane problemami z sukcesją, które ma wiele firm nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Jak wynika z raportu firmy Korn/Ferry International opracowanego na podstawie opinii 70 kluczowych menedżerów międzynarodowych grup, tylko ośmiu na 100 wysoko ocenia plany sukcesji w swej firmie. Wśród kluczowych cech najlepszego kandydata na [link=http://www.kariera.pl/kariera/53/top_management_%E2%80%93_jak_zostac_dobrym_kierownikiem/]szefa[/link] wymieniali najczęściej rozsądek, strategiczne myślenie, chęć działania, odporność i elastyczność oraz inteligencję i odwagę

[srodtytul]Mniej wizji[/srodtytul]

Dariusz Użycki, dyrektor zarządzający firmy Deiniger Consulting, twierdzi, że pracodawcy nie będą teraz już szukać sprawnych administratorów, którzy sprawdzali się w czasie koniunktury, ale strategów z przywódczym talentem i silną osobowością, którzy potrafią zmotywować pracowników zniechęconych cięciami kosztów. Te cięcia sprawiły również, że w ubiegłym roku wiele firm (zwłaszcza spółki międzynarodowych korporacji) wstrzymało rozpoczęte już projekty rekrutacyjne. Część z nich może się w tym roku „odmrozić”, choć raczej nie należy oczekiwać większego skoku czy masowych wymian.

Według Piotra Wielgomasa niektóre polskie firmy mogą z kolei szukać menedżerów wprawionych w przejęciach, którzy pomogą w szybszym rozwoju biznesu. Jego zdaniem wielu spółkom będą też potrzebni szefowie potrafiący zmotywować zespół. – Większość firm przeszła w ostatnim roku restrukturyzację i w wielu z nich mamy teraz mieszankę frustracji, obaw i problemów personalnych, które narosły w ostatnich miesiącach. Będą szukały osób z pozytywną energią, które potrafią zaproponować i zrealizować sensowny plan rozwoju – podkreśla szef Bigramu.

Jak jednak twierdzi Krzysztof Nowakowski, zmiany na rynku spowodowały szybką erozję klasycznego modelu zarządzania z szefem liderem, który wie wszystko, i wierną drużyną realizującą jego wizję. Zdaniem szefa Korn/Ferry Int. mniej będzie nacisku na wizyjne zarządzanie, a więcej na inne umiejętności; menedżer powinien umieć słuchać, by wybrać najlepsze pomysły z opinii innych. Powinien też sprawnie kierować bieżącym biznesem, wyznaczając też cele na najbliższe dwa – trzy lata.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.blaszczak@rp.pl]a.blaszczak@rp.pl[/mail][/i]

[ramka] [b][link=http://www.kariera.pl/kariera/]Kariera w branży finansowej, IT, a może własna firma?[/link][/b][/ramka]

– Teraz, gdy prawie wszyscy mówią o rozwoju biznesu, można spokojnie ocenić, kto sobie poradził w kryzysie, a kto, ulegając panice, podjął pochopne decyzje. Będzie więc trochę negatywnej selekcji, a firmy przede wszystkim będą szukać ludzi, którzy sprawdzili się w tym trudnym okresie – przewiduje Piotr Wielgomas, prezes firmy doradztwa personalnego Bigram. Jak dodaje, w ubiegłym roku wielu menedżerów zdobyło nowe doświadczenia, przeprowadzając po raz pierwszy w swej karierze restrukturyzację. Ci, którzy zrobili to sprawnie i skutecznie, mogą teraz liczyć na przyspieszenie [link=http://kariera.pl]kariery[/link].

Pozostało 89% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!