Jestem samotną matką wychowującą dzieci. Ostatnio zaczęłam spotykać się z pewnym majętnym mężczyzną. Czy stracę prawo do zasiłku rodzinnego na moje dziecko, jeśli razem zamieszkamy – pyta pani Wioletta z Warszawy.
Wszystko zależy od tego, czy partner jest rodzicem przynajmniej jednego dziecka wychowywanego wspólnie. Ustawodawca definiuje bowiem rodzinę jako małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz pozostające na utrzymaniu dzieci do ukończenia 25. roku życia, a także niepełnosprawne dziecko, które ukończyło 25 lat, jeżeli w związku z niepełnosprawnością rodzinie przysługuje świadczenie pielęgnacyjne.
Osoby tworzące związek nieformalny, posiadające co najmniej jedno dziecko wspólne, muszą zatem, występując o świadczenia rodzinne, przedstawić dochód uzyskany przez oboje, czyli np. matkę oraz jej konkubenta. Jeśli zaś partner nie jest ojcem żadnego z dzieci, jego dochód nie będzie wliczany do dochodu rodziny.
Kryterium dochodowe wynosi obecnie 539 zł na członka rodziny i 623 zł, gdy chodzi o rodziny wychowujące dziecko niepełnosprawne. W związku z tym, że zarobki w poszczególnych miesiącach mogą się od siebie różnić, dochód obliczany dla potrzeb świadczeń rodzinnych to przeciętny miesięczny dochód członka rodziny osiągnięty w roku kalendarzowym poprzedzającym okres zasiłkowy, a nie za konkretny miesiąc, np. poprzedzający złożenie wniosku.
Wysokość zasiłku zależna jest od wieku dziecka, na które został przyznany. Na dziecko do 5. roku wynosi 77 zł; na dziecko powyżej 5. roku życia do ukończenia 18. roku życia 106 zł, a na dziecko powyżej 18. roku życia do ukończenia 24. roku życia – 115 zł.