Senat w piątek przyjął bez poprawek ustawę o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r.
Świadczenia zostały zawieszone na fali oszczędności zaproponowanych przez rząd pod koniec 2010 r. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 listopada 2012 r. (sygn. K 2/12), uznał jednak, że odbieranie świadczeń osobom, które w latach 2009–2010 skorzystały z możliwości przejścia na emeryturę bez konieczności rezygnowania z etatu, narusza zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.
Komu i kiedy wypłacą pieniądze
Z informacji przedstawionych przez ZUS na rozprawie w TK wynikało, że w pierwszych miesiącach po wejściu niekonstytucyjnych przepisów w życie zawieszono wypłatę emerytur dla prawie 40 tys. osób. Głównie nauczycieli szkół powszechnych i akademickich, a także pracowników administracji rządowej i samorządowej, którym nie tak łatwo znaleźć zatrudnienie po przejściu na emeryturę.
Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta i następnie musi zostać opublikowana w Dzienniku Ustaw. Wejdzie w życie w ciągu 14 dni od momentu publikacji. Ta procedura zajmie prawdopodobnie około miesiąca. Już w lutym emeryci będą mieli możliwość złożyć wniosek do ZUS o wypłatę zawieszonego świadczenia razem z odsetkami. Często kwota zwrotu wyniesie nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Co ważne, chociaż ustawa nie przewiduje granicznej daty na złożenie wniosku o zwrot świadczenia, nie ma co z tym zwlekać. Odsetki od zaległości będą naliczane wyłącznie do dnia wejścia ustawy w życie.