Reklama

Wczasy pod gruszą dla emeryta. Tylko kto zapłaci

Sąd Najwyższy rozstrzygnie, czy osoba pobierająca świadczenie, która podjęła zatrudnienie u innego pracodawcy, może korzystać z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w poprzedniej firmie.

Publikacja: 22.04.2023 21:51

Wczasy pod gruszą dla emeryta. Tylko kto zapłaci

Foto: Adobe Stock

Sprawa dotyczyła kobiety zatrudnionej w szkole do czerwca 2012 r. Jej stosunek pracy ustał z powodu przejścia na emeryturę. Prawo do świadczenia przysługuje jej od lipca 2012 r. i nigdy nie było zawieszone. Z kolei od sierpnia 2012 r. do grudnia 2019 r. już jako emerytka była zatrudniona w kuratorium oświaty jako wizytator. Cały czas korzystała też z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych ( ZFŚS) szkoły. W latach 2014–2020 korzystała np. z dopłat do wypoczynku (tzw. wczasy pod gruszą) i pożyczek mieszkaniowych na preferencyjnych zasadach.

W kwietniu 2021 r. kobieta otrzymała od szkoły do wypełnienia wzór oświadczenia w celu weryfikacji uprawnień do korzystania z ZFŚS. Wskazała w nim, że jako emerytka podjęła pracę w innym miejscu, co jednak nie wiązało się z utratą prawa do pobieranego świadczenia z ZUS. Efekt? Dyrektor szkoły poinformował ją, że nie ma prawa do korzystania z Funduszu Świadczeń Socjalnych szkoły. Powodem była właśnie praca w kuratorium.

Kobieta zakwestionowała takie podejście. Zgodnie bowiem z regulaminem obowiązującym w placówce, osobami uprawnionymi do korzystania ze świadczeń z ZFŚS są emeryci i renciści, którzy rozwiązali ze szkołą stosunek pracy z powodu przejścia na emeryturę lub rentę. Nie ma w nim mowy o innej weryfikacji uprawnień do świadczeń niż wymóg podania danych o wysokości dochodów.

Sprawa trafiła do sądu. Musiał on rozstrzygnąć, czy powódka, która jako emerytka podjęła zatrudnienie u innego pracodawcy, może korzystać ze świadczeń z ZFŚS pozwanej szkoły. Sąd rejonowy uznał, że tak. W jego ocenie, uprawnienie należy łączyć z pracodawcą, z którym stosunek pracy ustał bezpośrednio przed powstaniem statusu emeryta.

Reklama
Reklama

Apelację złożyła pozwana szkoła. A sąd okręgowy nabrał wątpliwości, jak powinien ją rozstrzygnąć. W uchwale z 15 listopada 1991 r. (sygn. I PZP56/91) SN wskazał, że zakończenie pracy u kolejnego pracodacy sprawia, że staje się on emerytem (byłym pracownikiem) tego ostatniego zakładu i od niego należą się mu świadczenia.

Problem w tym, że odnosił się on do osoby, która miała zawieszone prawo do emerytury. W omawianym przypadku stan faktyczny jest inny. Dlatego, zdaniem SO, zaszła potrzeba skierowania pytania prawnego.

Eksperci wskazują, że rozstrzygnięcie SN może poszerzyć krąg uprawnionych do wypłaty świadczeń z ZFŚS. A to może się odbić na ich wysokości.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama