Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, prof. Ireny Lipowicz wpłynęły skargi sygnalizujące problem wynikający z wejścia w życie tzw. ustawy deregulacyjnej.
Chodzi dokładnie o przepis stanowiący, iż osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu wykonywały na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej.
Skarżący zwracają uwagę, iż skrócenie z dziesięciu do sześciu lat okresu, w ciągu którego można przystąpić do egzaminu adwokackiego lub radcowskiego spowodowała, że część osób, która nabyła już prawo do zdawania egzaminu, a z różnych przyczyn nie skorzystała z niego do tej pory, zostanie tego prawa pozbawiona.
W opinii prof. Ireny Lipowicz nowa regulacja jest sprzeczna z zasadą ochrony praw słusznie nabytych. – W opisanym stanie faktycznym i prawnym trudno jest wskazać na jakiekolwiek wartości konstytucyjne przemawiające za pozbawieniem części osób prawa do przystąpienia do egzaminu zawodowego nabytych na podstawie poprzednio obowiązujących regulacji – podnosi RPO.
Prof. Lipowicz zwraca także uwagę, iż ustawodawca nie przewidział procedur umożliwiających osobom zainteresowanym dostosowania się do zaistniałej sytuacji i odpowiednie rozporządzenie swoimi prawami. – Uzasadniona wydaje się być teza, iż w tym konkretnym przypadku doszło do naruszenia zasady ochrony praw nabytych – wskazuje RPO.