Waldemar Pawlak przestrzega Tuska

Jeśli premier się osobiście nie zaangażuje, projekt związany z rozpoczęciem wydobycia gazu łupkowego w Polsce pozostanie na papierze – ostrzega szefa rządu były wicepremier.

Aktualizacja: 03.12.2012 08:29 Publikacja: 03.12.2012 01:53

Waldemar Pawlak

Waldemar Pawlak

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W wywiadzie dla magazynu „Bloomberg Businessweek Polska" Waldemar Pawlak zwraca uwagę na przeciągające się prace nad przepisami, które dotyczą wydobycia gazu z łupków i groźbę odwleczenia projektu w czasie. – Po ponad roku mamy dopiero założenia ustawy, a i to nie do końca doskonałe – mówi. – A te przepisy muszą sprzyjać inwestorom, bo o profitach z łupków możemy mówić dopiero, jak zacznie się wydobycie. A jak się nie zacznie, to żadnego odcinania kuponów nie będzie. Możemy sobie wtedy rysować na ścianach najprzeróżniejsze plany, tylko że to będą papierowe kalkulacje.

Zdaniem byłego szefa resortu gospodarki w sprawie ustawy łupkowej potrzebne jest szersze polityczne porozumienie, i to nie tylko między koalicjantami, ale również z udziałem opozycji. Chodzi o to, by prawo, które zostanie uchwalone, dawało inwestorom zainteresowanym łupkami gwarancję stabilności.

– To powinny być przepisy na 20–30 lat – wyjaśnia.

Zdradza również, jakie są przyczyny tego, że w ostatnim czasie projekt wyhamował – nagłe wprowadzenie z początkiem roku podatku od kopalin.

– Tak raptowna i niespodziewana decyzja popsuła nam reputację u inwestorów – wyjaśnia. Chodzi o ich obawy, że również w przypadku gazu z łupków może w przyszłości dojść do tego samego. – A to musi być rozwiązanie na kilkadziesiąt lat. Bez gwarancji stabilności prawa nikt nie zainwestuje – dodaje.

W wywiadzie dla magazynu „Bloomberg Businessweek Polska" Waldemar Pawlak zwraca uwagę na przeciągające się prace nad przepisami, które dotyczą wydobycia gazu z łupków i groźbę odwleczenia projektu w czasie. – Po ponad roku mamy dopiero założenia ustawy, a i to nie do końca doskonałe – mówi. – A te przepisy muszą sprzyjać inwestorom, bo o profitach z łupków możemy mówić dopiero, jak zacznie się wydobycie. A jak się nie zacznie, to żadnego odcinania kuponów nie będzie. Możemy sobie wtedy rysować na ścianach najprzeróżniejsze plany, tylko że to będą papierowe kalkulacje.

Polityka
Kosztowne błędy członków komisji wyborczych
Polityka
Kierownictwo Kancelarii Prezydenta zostanie odwołane. „Zgodnie z tradycją”
Polityka
Najnowszy sondaż. Partia Grzegorza Brauna czwartą siłą polityczną w Sejmie
Polityka
Prezydent Andrzej Duda premierem? Prof. Andrzej Zybertowicz kreśli scenariusz, w którym „będzie potrzebny silny impuls”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Adam Bielan o Jarosławie Kaczyńskim: Wielu członków PiS nie wyobraża sobie innego prezesa