Reklama
Rozwiń
Reklama

Marcin Matczak przyciąga tłumy. Czy tata Maty chce być prezydentem?

Eksperci są zgodni, że przed kolejnymi wyborami prezydenckimi pojawi się kandydat spoza obecnego układu partyjnego i politycznego. Niewykluczone, że będzie to Marcin Matczak.

Publikacja: 25.11.2025 04:30

Prof. Marcin Matczak

Prof. Marcin Matczak

Foto: PAP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego relacje międzypokoleniowe stały się kluczowym tematem dyskusji prowadzonych przez Marcina Matczaka?
  • Jak publiczne wypowiedzi Marcina Matczaka na temat polityki wpływają na jego wizerunek i potencjalną rolę polityczną?
  • Jak rosnąca popularność Matczaka wpływa na jego decyzję dotyczą ewentualnej kariery politycznej?

Sobota, Gdańsk, hala Amberexpo, trwa festiwal Inside Seaside. Właśnie skończył grać jazzowy pianista Marcin Masecki na jednej scenie, na drugiej brytyjsko-brazylijska wokalistka łącząca folk, bossanowę i dream pop Liana Flores. Tysiące ludzi przemieszczają się na koncert norweskiej gwiazdy Sigrid. W tym samym czasie wielki tłum okupuje inną scenę, a liczba zainteresowanych cały czas rośnie.

Ludzi jest tak dużo, że wydaje się, że to jedna z gwiazd spotyka się z uczestnikami festiwalu. Tłum jest gigantyczny, trudno podejść bliżej sceny. Jednak im odległość się zmniejsza, tym łatwiej rozpoznawalny staje się popularny głos. To nie muzycy zespołu Franz Ferdinand czy The Kills, tylko prawnik Marcin Matczak jest gościem strefy rozmów Radia 357.

Wcześniej i później, w trakcie dwudniowej imprezy podobne spotkania odbywały się m.in. z gen. Rajmundem Andrzejczakiem, Urszulą Dudziak czy Maciejem Stuhrem. Matczak przyciągnął tłum zainteresowanych, co było zaskakujące nawet dla organizatorów. Część publiczności rezygnowała z występów artystów, których przyjechała oklaskiwać, żeby posłuchać, co tata Maty, popularnego rapera, ma do powiedzenia. A miał sporo.

Czytaj więcej

Marcin Matczak: Teraz wszyscy muszą skakać tak, jak Konfederacja gra
Reklama
Reklama

Prof. Marcin Matczak, tata Maty, nie ogrzewa się w blasku syna – rapera

„W czasach, gdy świat pędzi naprzód, a młodsze pokolenia dorastają w cyfrowym, zglobalizowanym świecie – jak znaleźć wspólny język między <kiedyś>, a <teraz>? Czy współczesny autorytet to jeszcze figura z piedestału, czy może ktoś, kto potrafi słuchać i rozmawiać? I jak być obecnym w życiu młodszych – jako rodzic, lider czy nauczyciel – nie tracąc siebie, ale też nie zamykając się na zmiany?” – tak była anonsowana rozmowa na stronach festiwalu Inside Seaside, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Ludzie w różnym wieku, będący po dwóch stronach barykady rozmawiali o problemie, który dotyczy również ich. Spokojnie poprowadzona rozmowa o empatii, szacunku i nowym modelu bliskości międzypokoleniowej. Bez nadęcia, z dystansem – ale i z konkretem.

Czytaj więcej

Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS

Matczak nie ogrzewał się w blasku syna. Nie poruszał tematów muzycznych ani politycznych, zresztą również organizatorzy unikali polityki. Mimo że prof. Matczak jest prawnikiem i jednym z najbardziej aktywnych komentatorów życia społecznego i politycznego, mówił o czymś, co w mediach jest poruszane rzadko, a zarazem jest najbardziej uniwersalnym wyzwaniem naszych czasów – relacjach międzypokoleniowych. Dlaczego o tym?

Czytaj więcej

Mata, Matczak kontra reszta świata

Polacy szukają autorytetu ponad podziałami. Czy może nim być prof. Marcin Matczak?

– Polacy są zmęczeni polaryzacją i szukają głosu rozsądku, autorytetu, kogoś, komu mogą uwierzyć. Polska nie składa się tylko ze zwolenników Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego czy innych formacji. Jest oczekiwanie na coś nowego – diagnozuje sytuację polityczną w Polsce prof. Antoni Dudek, politolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Ekspert uważa, że takie osoby jak prof. Matczak, znane i cieszące się autorytetem, mogą być pożądane politycznie nawet wcześniej niż przed wyborami prezydenckimi, bo już w czasie wyborów parlamentarnych. 

– Nowa Polska Wadima Tyszkiewicza to formacja, która nie ma znanych twarzy, ani przyciągających nazwisk, a będzie ich potrzebować, jeśli chce odegrać ważną rolę podczas kolejnych wyborów. Prof. Matczak sprawdziłby się tam idealnie, bo to formacja, która chce trzymać równy dystans do PiS, jak i KO – zauważa prof. Dudek. Również dr Mirosław Oczkoś, ekspert do spraw marketingu politycznego ze Szkoły Głównej Handlowej zauważa walory wizerunkowe prof. Matczaka. – Ewidentne zainteresowanie jego osobą jest, widać też, że się buduje. Pytanie, czy będzie chciał swój autorytet złożyć w politycznej ofierze – mówi ekspert. Co na to sam zainteresowany?

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Prof. Matczak: zmienić NSA na Izbę Karną i zostawić test niezawisłości

Ojciec czy syn. Który Matczak wystartuje w wyborach prezydenckich?

#Mata2040 to hasztag, którym posługuje się ostatnio syn Marcina Matczaka. Znany raper przygotował ostatnio singla „Hater Gonna Hate”, nagrywa gościnnie z innymi artystami np. z Pezetem utwór „Plan B”, ale ostatnią swoją płytę wydał w 2023 r. Najnowsza piosenka i konto artysty promowane są właśnie hasłem #Mata2040 w narodowych barwach.

– Nie mam planów wyborczych, politycznych. Mam dużo spotkań z ludźmi, piszę książki, dużo pracuję, ale przyznaję, że spotkań przybywa. Występuję nawet w kościołach. Dominikanie mnie ostatnio zaprosili, duszpasterstwa akademickie. Przychodzi na takie spotkania 200-250 osób. Rozmawiamy o wartościach, upadku autorytetów, mniej o polityce – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Matczak, który pracuje nad nową książką, właśnie o autorytetach.

Czytaj więcej

Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent

Ojciec słynnego rapera zarzeka się, że z ambony nie przemawia, ale też wejść do polityki nie zamierza. Książki Matczaka spotykają się z zainteresowaniem i szerokim odbiorem. – „Kraj, w którym umrę” sprzedała się dobrze. Mam w rodzinie jednego kandydata na prezydenta. Nie będę konkurował z synem. Nie mam ciągot politycznych. Nie chcę być przypisany do któregoś obozu politycznego – mówi w rozmowie z nami prof. Matczak.

Potwierdza to trochę jego aktywność medialna. Prawnik pisze zarówno do „Gazety Wyborczej”, jak i występuje w Kanale Zero, krytykuje PiS, jak i rządy Donalda Tuska. Partię Jarosława Kaczyńskiego krytykował ostatnio w RMF FM, bo PiS „uwiera” konstytucja, a o prezydencie Karolu Nawrockim mówił w TOK FM, że „musztruje sędziów”. Z kolei w mediach społecznościowych, np. na portalu X, nie unika krytyki rządu i polityków partii rządzących. – Roman Giertych odkrył ostatnio nową, zdumiewającą koncepcję prawa ustrojowego: jeśli prezydent nie wykonuje swoich obowiązków, to per facta concludentia składa urząd. – to fragment wpisu odnoszący się do jednego z polityków bliskich premierowi. Czy Matczak symetrycznie buduje swoją pozycję i taktycznie nie zdradza swoich preferencji?

Reklama
Reklama

Marcin Matczak chce wpływać na rzeczywistość przez elektoraty, nie partię

– Chcę uprawiać działalność publiczną, nie polityczną. Nie chcę być otagowany, bo kategoryzacja niszczy siłę przekazu – mówi nam prof. Matczak, deklarując, że „można siedzieć okrakiem i się nie chwiać oraz mówić do jednych i drugich”.

By zrobić sobie zdjęcie z prawnikiem na Inside Seaside i porozmawiać, trzeba było czekać w długiej kolejce kilkanaście minut. Fotografowali się młodzi i starsi, małżeństwa, osoby samotne, kobiety i mężczyźni, całe rodziny – każdy chciał też zamienić słowo, dziękując za przekaz. Co ciekawe, nikt nie pytał o syna, jakby autor książki „Jak wychować rapera. Bezradnik” nie potrzebował ogrzewać się w świetle autora bestsellerowej płyty „100 dni do matury”.

– Potrafi snuć dobre osobowości. Wysyła ciekawe sygnały. Jest bardzo sprawny retorycznie, mówi o ważnych sprawach, nie wiadomo, co powie, a dziś to atut – mówi „Rzeczpospolitej” prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. 

– W Polsce pokutuje myślenie, że jeśli ktoś jest popularny i ma rozpoznawalną twarz, to musi być prezydentem. Najlepszym przykładem jest przypadek Tomasza Lisa. Zależy mi, żeby być rozpoznawalnym, żeby mieć platformę do budowania świadomości mówiącej, że w umiarkowaniu jest wartość, bo tak możemy osłabić polaryzację i zmienić klasę polityczną – mówi prof. Matczak. Prawnik dodaje też, że „agresywne emocje politycznych wypowiedzi są drogą donikąd, bez względu na to, czy ich autorem jest Giertych, Braun lub inny polityk”.

Reklama
Reklama

Czy popularny prawnik nie zmieni zdania w godzinie próby? – Kandydat na prezydenta spoza systemu pewnie się pojawi, a duża część Polaków łaknie normalności i nie chce podziałów – odpowiada prof. Dudek. Z kolei dr Oczkoś zauważa, że „wizerunek Matczaka jest bardzo spójny i z czasem będzie tylko zyskiwać na politycznej wadze”. Natomiast prof. Flis uważa, że w polityce „jest miejsce dla takich ludzi”. 

Co z rosnącą popularnością zrobi tata Maty? Na razie deklaruje, że nie będzie kandydować ani w wyborach prezydenckich, ani parlamentarnych. – Nie mam takich zamiarów – konkluduje.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Dlaczego warto bronić Marcina Matczaka

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego relacje międzypokoleniowe stały się kluczowym tematem dyskusji prowadzonych przez Marcina Matczaka?
  • Jak publiczne wypowiedzi Marcina Matczaka na temat polityki wpływają na jego wizerunek i potencjalną rolę polityczną?
  • Jak rosnąca popularność Matczaka wpływa na jego decyzję dotyczą ewentualnej kariery politycznej?
Pozostało jeszcze 97% artykułu

Sobota, Gdańsk, hala Amberexpo, trwa festiwal Inside Seaside. Właśnie skończył grać jazzowy pianista Marcin Masecki na jednej scenie, na drugiej brytyjsko-brazylijska wokalistka łącząca folk, bossanowę i dream pop Liana Flores. Tysiące ludzi przemieszczają się na koncert norweskiej gwiazdy Sigrid. W tym samym czasie wielki tłum okupuje inną scenę, a liczba zainteresowanych cały czas rośnie.

Ludzi jest tak dużo, że wydaje się, że to jedna z gwiazd spotyka się z uczestnikami festiwalu. Tłum jest gigantyczny, trudno podejść bliżej sceny. Jednak im odległość się zmniejsza, tym łatwiej rozpoznawalny staje się popularny głos. To nie muzycy zespołu Franz Ferdinand czy The Kills, tylko prawnik Marcin Matczak jest gościem strefy rozmów Radia 357.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Polityka
Rap Janusza Korwin-Mikkego bez konsekwencji. Nie odpowie za „szatkowanie socjalistów”
Polityka
Sondaż: Czy Polska 2050 powinna otrzymać tekę wicepremiera? Polacy odpowiedzieli
Polityka
Wydział Konwojowy na posiedzeniu ws. Ziobry. Chodzi o natychmiastowe wykonanie decyzji sądu?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Polityka
Donald Tusk: Część z 28 punktów Donalda Trumpa nie do zaakceptowania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama