Prokuratorzy uzyskali nakaz przeszukania 17 stycznia, nakazując Twitterowi przedstawienie informacji na temat konta Trumpa po tym, jak sąd "znalazł prawdopodobny powód do przeszukania konta w celu znalezienia dowodów przestępstwa".
Przedstawiciele Twitterze sprzeciwiali się przekazywaniu informacji o danych na koncie byłego prezydenta, bez informowania go o prowadzonych działaniach.
Sąd uznał, że ujawnienie nakazu może zagrozić trwającemu śledztwu, dając Trumpowi "możliwość zniszczenia dowodów, zmiany wzorców zachowań" lub powiadomienia swoich sojuszników.
Czytaj więcej
Były prezydent USA Donald Trump wykorzystał przemówienie do Republikanów w Alabamie, aby powiedzieć, że liczne oskarżenia przeciwko niemu przyniosły korzyści jego kampanii prezydenckiej.
Twitter miał czas na przekazanie informacji do 27 stycznia. Cześć materiałów przekazano 7 lutego, a wszystkie dokumenty trafiły do sądu dopiero 9 lutego.