Ulga na działalność badawczo-rozwojową i IP Box to dwie preferencje przeznaczone dla innowacyjnych firm, które mogą znacznie poprawić płynność finansową w czasie epidemii. Co do zasady przedsiębiorcy mogą z nich skorzystać dopiero w deklaracji rocznej. Jednak tarcza antykryzysowa 2.0 pozwala je odliczać już w trakcie 2020 r. Warunkiem jest prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej w celu „opracowania produktów niezbędnych do przeciwdziałania Covid-19".Chodzi o wszelkie czynności związane ze zwalczaniem zakażenia i profilaktyką.
Czytaj też: Nowa ulga IP Box kusząca, ale wciąż pełna pułapek
Przypomnijmy, że ulga B+R pozwala odliczyć podwójnie wydatki: jako koszt uzyskania przychodu oraz jako koszt kwalifikowany w ramach ulgi B+R. Z kolei IP Box pozwala zapłacić 5 proc. podatku od dochodu ze zbycia kwalifikowanego prawa własności intelektualnej zamiast 19 proc.
Jak mówi Kiejstut Żagun, szef zespołu innowacji, ulg i dotacji KPMG w Polsce, zainteresowane firmy muszą przede wszystkim określić, czy prowadzone przez nie prace mają charakter badawczo-rozwojowy. Nie wystarczy bowiem sam związek z Covid-19. – Większe szanse widzę w uldze B+R niż IP Box, która daje możliwość odliczenia kosztów związanych z opracowaniem nowego rozwiązania lub rozwojem już istniejącego – dodaje ekspert.