Dlatego [b]Naczelny Sąd Administracyjny (sygn.II FSK 1522/05)[/b] oddalił skargę kasacyjną małżonków Marioli i Mirosława P. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie.
Małżonkowie P. kwestionowali wymiar podatku od nieruchomości, ustalony przez burmistrza miasta Górowo Iłowieckie i potwierdzony przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie. Kolegium uznało, że wysokość podatku określono prawidłowo według stawek zawartych w uchwale rady miasta. Nie było podstaw do zastosowania zwolnienia, ponieważ sporne budynki gospodarcze znajdują się terenach nierolniczych, sklasyfikowanych w ewidencji gruntów jako "Bi" -inne tereny zabudowane.
Państwo P. twierdzili natomiast, że grunty i budynki są wykorzystywane na działalność rolniczą. Zgodnie z art. 55 kodeksu cywilnego i definicją gruntów wchodzących w skład gospodarstwa rolnego stosowaną przez Główny Urząd Statystyczny zalicza się do nich także grunty nierolne pod zabudowaniami, jeżeli zabudowania te są związane z działalnością gospodarstwa rolnego.
WSA podzielił pogląd, że sporne budynki były położone na terenach nierolniczych, a więc nie mogło być zastosowane zwolnienie od podatku. Do wymiaru podatku od nieruchomości i oceny prawa do zwolnienia stosuje się definicję gospodarstwa rolnego w znaczeniu podatkowym (z ustawy o podatku rolnym), a nie cywilistycznym bądź przyjętym przez organy statystyczne.
W skardze kasacyjnej do NSA podatnicy zaskarżyli ten wyrok. Ich zdaniem mimo przeznaczenia w planie zagospodarowania na cele nierolnicze grunty nie zostały wyłączone z produkcji rolniczej. Z aktu nabycia nieruchomości wynika, że zakupiono ją dla powiększenia gospodarstwa rolnego i stworzenia tam siedliska. Powinna więc nastąpić zmiana klasyfikacji gruntów i zapisów w ewidencji gruntów i budynków.