Część przychodów z kapitałów pieniężnych jest opodatkowana ryczałtem. Do takich przysporzeń zaliczają się odsetki od lokat i innych rachunków bankowych (z wyjątkiem rachunków rozliczeniowych związanych z prowadzeniem firmy), odsetki od obligacji, przychody z udziału w funduszach kapitałowych czy dywidendy otrzymane w związku z posiadaniem akcji lub udziałów w spółce akcyjnej i z o.o. Te przychody kapitałowe, wypłacane przez polskiego płatnika, są rozliczane za jego pośrednictwem. Nie łączy się ich z innymi i nie wykazuje w zeznaniu PIT-38. Podatnikom nie przysługuje też prawo do pomniejszenia tego typu przychodów o koszty ich uzyskania.
Do tych, które należy samodzielnie rozliczyć w zeznaniu, należą dochody z odpłatnego zbycia udziałów w spółkach mających osobowość prawną, ze sprzedaży papierów wartościowych i sprzedaży lub realizacji praw z pochodnych instrumentów finansowych. Obie kategorie są objęte 19-proc. daniną.
Przychód powstaje w chwili przeniesienia własności papierów wartościowych na nabywcę. Są nim kwoty należne, choćby się ich faktycznie nie otrzymało. Nabycie takich walorów nie jest kosztem uzyskania przychodu aż do momentu ich zbycia. Oznacza to, że jeśli podatnik z zyskiem sprzedał akcje w 2013 r., a pieniądze, które wpłynęły na jego rachunek, przeznaczył na zakup kolejnych, i tak będzie musiał zapłacić podatek. Cenę ze sprzedaży pomniejszy o niższą cenę zakupu w przeszłości, a zakup, którego dokonano później, pomniejszy przychód z przyszłego zbycia.
Biuro maklerskie powinno do końca lutego przesłać klientom informację PIT-8C, na podstawie której powinni wypełnić PIT-38. Z oczywistych względów biuro maklerskie wykazuje w PIT-8C tylko te koszty, które są mu znane. Jeżeli podatnik poczynił inne wydatki związane ze zbywanymi papierami, w zeznaniu rocznym może je uwzględnić.
Jak jednak wynika z wydawanych w przeszłości przez izby skarbowe interpretacji indywidualnych, fiskus nie zgadza się na zaliczanie do podatkowych kosztów wydatków na szkolenia czy fachową prasę. Wydatki te bardziej wiążą się o rozwojem osobistym i dokształcaniem podatnika niż z przychodem z giełdy.