Już blisko 300 fundacji rodzinnych zarejestrował sąd w Piotrkowie Trybunalskim. Skierowano do niego ponad drugie tyle kolejnych wniosków o ich rejestrację. Fundacja jest coraz chętniej wybieranym narzędziem sukcesji biznesu m.in. ze względu na zwolnienie z CIT.
Pierwsze praktyczne doświadczenia ekspertów pytanych przez „Rzeczpospolitą” wskazują jednak, że to zwolnienie nie zawsze jest oczywiste. Bywa tak, gdy rodzinny biznes wykracza poza granice Polski. Wiele takich firm działa w strukturach nie tylko krajowych, ale i poprzez spółki za granicą. Takie spółki w naturalny sposób mogą być własnością powstających obecnie fundacji rodzinnych.
Czytaj więcej
Zmiana struktury właścicielskiej, w której docelowo aktywa zagraniczne są w posiadaniu polskiej fundacji rodzinnej, a nie zagranicznego trustu, może uchronić właścicieli od obowiązku zapłaty dodatkowego zobowiązania CFC.
Wciąż obowiązują bowiem przepisy będące tamą dla unikania opodatkowania, dotyczące tzw. zagranicznej spółki kontrolowanej (ang. controlled foreign corporation, CFC). Przewidują one, ogólnie mówiąc, opodatkowanie w Polsce dochodu zagranicznej spółki, ulokowanej w kraju o niskim opodatkowaniu, a należącej do polskiego podmiotu. Obowiązek zapłaty polskiego podatku dochodowego spoczywa na podatniku kontrolującym zagraniczną spółkę, czyli będącym jej właścicielem.
Jak zauważa Michał Kwaśniewski, adwokat i partner w kancelarii Quidea, co do zasady działalność fundacji jest zwolniona z CIT, niemniej przy uchwalaniu przepisów wprowadzających to zwolnienie nie zmieniono innych regulacji dotyczących CFC.