Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!
Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.
Naturalnej słodyczy słona opłata nie ominie
„Zawartość cukrów” odnosi się do łącznej sumy wszystkich znajdujących się w produkcie, a więc zarówno tych pochodzenia naturalnego, jak i z dodatków.
W założeniu opłata cukrowa potocznie zwana też podatkiem od cukru miała zmienić nawyki żywieniowe Polaków i odstraszyć ich od nadmiernego spożywania dosładzanych napojów czy tych wzmacnianych kofeiną. I choć cel jej wprowadzenia niewątpliwie jest szczytny, to już jego realizacja od początku budzi kontrowersje. Firmy z branż objętych nową daniną dwoją się i troją, żeby ustalić czy ich produkty jej podlegają, a nierzadko nie mają pewności jak ją wyliczyć. Coraz licznej występują o interpretacje indywidualne, a gdy nie zgadzają się z uzyskaną w tym trybie odpowiedzią, skarżą ją do sądu. Na razie jednak w sporach o to czy opłatą można objąć także naturalne cukry, szala zwycięstwa nie przechyla się na stronę przedsiębiorców. Racji nie przyznał im niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 27 maja 2022 r. (I SA/Po 821/21; nieprawomocny).
Pozostało 89% artykułu
