Czytelniczka „Rz” chce zatrudnić na umowę-zlecenie obywatelkę Ukrainy, która ma pozwolenie na pracę w Polsce. Nie może jednak ustalić, w jaki sposób rozliczyć się z fiskusem. [b]Przepisy podatkowe są na tyle niejednoznaczne, że nawet urzędy skarbowe udzielają jej sprzecznych odpowiedzi[/b] i odsyłają z placówki do placówki.
– O wiele łatwiej zatrudnić nianię na czarno – skarży się kobieta. – To jednak nie wchodzi w grę, bo Ukrainka ma pozwolenie na pracę.
[srodtytul]Sprzeczne odpowiedzi[/srodtytul]
– Przepisy nie odnoszą się wprost do zasad rozliczenia osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, a zatrudniających nianię czy pomoc domową lub dających zlecenie innej osobie fizycznej. W praktyce trudno przez nie przebrnąć bez pomocy fachowca – przyznaje Anna Misiak, doradca podatkowy w kancelarii MDDP.
W jednym z urzędów skarbowych czytelniczka dowiedziała się, że jako pracodawca powinna co miesiąc płacić zaliczki podatkowe.