Może albo rozwiązać ten drugi stosunek pracy, albo wziąć urlop bezpłatny – twierdzi Departament Strategii MEN.
To odpowiedź na pytanie, jak ma się zachować placówka, w której nauczyciel jest dodatkowo zatrudniony, gdy w podstawowym miejscu pracy otrzyma urlop dla poratowania zdrowia. Nasze wątpliwości powstały na tle art. 73 ust. 7 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=332401A27DA81FDDDAFB0F33FB0B71FF?id=182007]Karty nauczyciela[/link]. Przepis ten nie pozwala bowiem łączyć tego urlopu z podejmowaniem dodatkowego zatrudnienia w ramach stosunku pracy lub inną działalnością zarobkową.
Choć opinia MEN nie ma mocy wiążącej, jest słuszna. Placówka, w której nauczyciel dodatkowo pracuje na część etatu, nie może bowiem również udzielić urlopu zdrowotnego. Jednym z warunków jego uzyskania jest przecież zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy (art. 73 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=394FD6E3442443A5B2CF8971D37B7B28?id=182007]Karty nauczyciela[/link]).
Natomiast jeśli to zatrudnienie nie zostanie zakończone lub zawieszone wskutek urlopu bezpłatnego, to dyrektor, który udzielił urlopu dla poratowania zdrowia, będzie mógł odwołać z niego nauczyciela. Ma takie prawo, gdy dowie się, że nauczyciel zamiast stosować się do wskazówek medycznych, pracuje w innej placówce.
Nie ma tu znaczenia, że jest to praca kontynuowana, a nie nowo podjęta. SN uznał bowiem, że art. 73 ust. 7 KN dotyczy również zatrudnienia kontynuowanego[b] (wyrok z 7 lipca 2005 r., II PZP 5/05)[/b].