Tak orzekł WSA w Gdańsku 14 września 2011 (I SA/Gd 1065/11).
Skarżący w latach 2009 – 2010 był najemcą lokalu użytkowego. Zawarł z burmistrzem umowę najmu i został obciążony podatkiem od nieruchomości. Jego zdaniem niesłusznie. Wniósł więc odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego.
Organ utrzymał decyzję w mocy, podnosząc, że opodatkowaniu podlegają budynki i ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Ponadto wskazał, że podatnikami są osoby będące posiadaczami nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, które na podstawie umowy zawartej z właścicielem władają nieruchomością.
W skardze do WSA skarżący podkreślił, że nie jest właścicielem nieruchomości. Nie powinien więc być podatnikiem (jest on już obciążony czynszem). Twierdził, że obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości ciąży na właścicielu. Poza tym 30 marca 2010 umowa najmu została wypowiedziana przez wynajmującego.
W konsekwencji skarżący od tego momentu nie był już posiadaczem nieruchomości. Oznacza to, że w decyzji ustalającej podatek od nieruchomości za 2010 r. został nim obciążony, mimo że nie władał przez pozostałą część roku lokalem użytkowym.