Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 9 grudnia 2014 r., III CSK 6/14.
Powód był zatrudniony w spółdzielni jako zastępca kierownika ds. marketingu. Wielokrotnie wnioskował o przyjęcie go w skład jej członków, jednak jego wnioski spotykały się z odmową. W związku z kolejnym złożonym przez powoda wnioskiem walne zgromadzenie spółdzielni podjęło uchwałę odmowną, argumentując ją negatywnym stosunkiem do kandydatury powoda. W efekcie powód wniósł pozew o unieważnienie uchwały, a pozwana spółdzielnia, chcąc wykazać brak możliwości dalszego zatrudniania powoda, powołała się na podjętą wcześniej uchwałę zarządu w sprawie reorganizacji, a następnie likwidacji działu marketingu. W wyniku przeprowadzonych działań powód był jedynym typowanym do zwolnienia pracownikiem. Sąd okręgowy w wyroku stwierdził nieważność uchwały walnego zgromadzenia jako podjętej z naruszeniem zasad przejrzystości i zupełności, lecz oddalił powództwo o zobowiązanie spółdzielni do przyjęcia powoda w skład członków, uznając, że sąd nie jest uprawniony do ingerowania w decyzje walnego zgromadzenia o przyjęciu nowego członka, bowiem decydują o tym wyłącznie organy spółdzielni. Wyrok ten został utrzymany w mocy w II instancji. Powód wniósł skargę kasacyjną, którą Sąd Najwyższy uwzględnił. Argumentował, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 200 § 5 prawa spółdzielczego (dalej: p.s.). Zgodnie z tym przepisem pracownicy spółdzielni zatrudnieni na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony i posiadający co najmniej 12-miesięczny staż pracy w spółdzielni, są zwolnieni z odbycia okresu kandydackiego niezbędnego dla przyjęcia w skład jej członków. Jednak spółdzielnia nie może odmówić przyjęcia pracownika, gdy spełnia on wymagania statutowe i jednocześnie istnieje możliwość dalszego jego zatrudniania. Na tej podstawie Sąd Najwyższy wywiódł, że spełnienie przesłanek uprawniających do przyjęcia w skład członków spółdzielni jest równoznaczne z powstaniem roszczenia uprawniającego do żądania takiego przyjęcia.
Karolina, Sieraczek, radca prawny we wrocławskim biurze Rödl & Partner
W orzecznictwie sądowym prezentowany jest pogląd, zgodnie z którym art. 200 § 5 p.s. określa warunki, jakie powinien spełniać kandydat na członka spółdzielni, jednak nie nakłada on na spółdzielnię obowiązku przyjęcia go w skład jej członków. Przedstawiciele tego stanowiska powołują się na zasadę samorządności, według której o przyjęciu nowego członka decydują wyłącznie organy spółdzielni.
Dlatego uchwała odmawiająca przyjęcia osoby w skład członków spółdzielni nie stwarza podstawy do wystąpienia z roszczeniem o nakazanie takiego przyjęcia na drodze postępowania sądowego. Od zasady tej mogą istnieć wyjątki, jeżeli roszczenie o przyjęcie do spółdzielni wynika ze statutu spółdzielni, umowy zawartej ze spółdzielnią albo z przepisu szczególnego. Potwierdza to wyrok SN z 21 września 1984 r., I PR 70/84, zgodnie z którego tezą o przyjęciu nowego członka do spółdzielni decydują wyłącznie jej organy. Jeśli przepisy prawa, statut lub umowa nie stanowią inaczej, osobie ubiegającej się o członkostwo w spółdzielni pracy nie przysługuje prawo podmiotowe żądania przyjęcia na członka spółdzielni (również wyrok SN z 31 stycznia 2002 r., IV CKN 646/00).
Zasadą jest, że przyjęcie w skład członków spółdzielni w pełni zależy od uznania organów samorządu spółdzielczego. Jednak posłużenie się w zdaniu drugim art. 200 § 5 p.s. sformułowaniem „spółdzielnia nie może odmówić przyjęcia w skład członków", jest równoznaczne z przyznaniem roszczenia wobec spółdzielni o przyjęcie w skład członków kandydatowi spełniającemu wymagania określone w tym przepisie.